Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Witamy porannie!

MPiki jakieś spokojniejsze, za wyjątkiem pór karmienia.
A jak się miewają panny P?

Witajcie kochane Cioteczki! Dawno mnie nie było... No ale tak czasem bywa... Dziękuję jesczze raz wszystkim za gratulacje

To jest moja pierwsza ciąża i bardzo się cieszę i daltego tak obwieszczam to całemu światu

A panny czują się świetnie, pchaja się na balkon, ale nie wolno im wychodzić, bo jest strasznie zimno. Więc grzeją doopki w naszym łóżku pod kołderką :lol:

No proszę, komu dobrze :wink:

Przytulamy cieplutko! :love:

A u nas spadł pierwszy śnieg, ale już się zepsuł

ja też bym obwieszczała

no, może teraz nie do końca tak od razu, bo byłaby to pewna komplikacja, ale tak za 4-5 lat :mrgreen:

dzien dobry

i u nas nie ma śniegu, ale padał ze trzy tygodnie temu

U nas też nie ma, ale kto wie, kto wie niebawem... Ale ja i tak nie znoszę zimy :twisted:

Annette88 - wnioskując z Twojego nicka jesteś tylko 6 lat młodsza ode mnie

I jestes moją imienniczką

Pozdrawiamy piękne Panny P. i przyszłą Mamusię

.
Fajnie Nanetko, że dobrze się czujesz i oby tak dalej :ok:

.
Banerek super! :ok:

- informuje już cały świat o Twoim szczęściu

. Codziennie będziemy weryfikować, czy rachunek się zgadza :lol:

.
Moje dziewczyny bardzo grzeczne ostatnio. Bardzo chcą wyjść na balkon i nawet im zezwalam tak na minutkę wyściubić noseczki, ale jest tak zimno, że same zmykają do domu i moszczą się w fotelu :lol:

. Pańcia też zmyka i grzeje się od kotków, bo nie znosi zimna :lol:

.
Kiedy to zimno się skończy? :twisted:

. Nienawidzę serdecznie tej ohydnej i zimnej pory roku! :twisted:

.

U nas właśnie pada śnieg. :evil:

Nanetko dużo zdrówka życzę. :ok:

Dziękuję wszystkim za życzenia! :1luvu:

Na razie czuję się dobrze, chociaż dziś rano było mi potwornie słabo, duszno i oblał mnie zimny pot. Myślałam, że zemdleję :strach:

Ale wróciłam do normy

nanetka pisze:U nas też nie ma, ale kto wie, kto wie niebawem... Ale ja i tak nie znoszę zimy

Annette88 - wnioskując z Twojego nicka jesteś tylko 6 lat młodsza ode mnie I jestes moją imienniczką

wszystko się zgadza :oops:

te 6 lat jednak robi różnicę - człowiek ustabilizowany życiowo już raczej
a ja na wylocie

pozdrowienia i mizianki dla panienek

Mrrrrrrruuuuuuudobry
Inka

annette88 pisze:
nanetka pisze:U nas też nie ma, ale kto wie, kto wie niebawem... Ale ja i tak nie znoszę zimy

Annette88 - wnioskując z Twojego nicka jesteś tylko 6 lat młodsza ode mnie I jestes moją imienniczką

wszystko się zgadza
te 6 lat jednak robi różnicę - człowiek ustabilizowany życiowo już raczej
a ja na wylocie

pozdrowienia i mizianki dla panienek

No wiem. W Twoim wieku tez nie myślałam o zakładaniu rodziny i bobasie :wink:

MaryLux pisze:Mrrrrrrruuuuuuudobry
Inka

Dzien dobry Inusiu! :1luvu:

nanetka pisze:No wiem. W Twoim wieku tez nie myślałam o zakładaniu rodziny i bobasie

a no.. wszystko po kolei :wink:

Nanetko, trzymamy kciuki, żeby wszystko było dobrze! :ok:

.
Pozdrawiamy nasze kudłate Panienki P :1luvu:

.

Panny "P", czyli Puma i Pepsi :)

Kto przegląda forum