Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kasia D. pisze:Dzisiaj w południe pojechałam do lecznicy na identyfikację płci dwoch złapanych kociaków. I po chwili z zaplecza wyszedł maciuś.
Od razu rzuciło mi się w oczy, ze bardzo schudł.
Aga-stażystka mówi, ze to z tesknoty po Juniorze, czyli niebieskim maluchu adoptowanym przez Tyzmę.
Z Maćka zleciało 20dkg. To dużo. Bo on nie był gruby\
Niech ktoś się ulituje i da mu dom, błagam...
Kasia D. pisze:Dzisiaj w południe pojechałam do lecznicy na identyfikację płci dwoch złapanych kociaków. I po chwili z zaplecza wyszedł maciuś.
Od razu rzuciło mi się w oczy, ze bardzo schudł.
Aga-stażystka mówi, ze to z tesknoty po Juniorze, czyli niebieskim maluchu adoptowanym przez Tyzmę.
Z Maćka zleciało 20dkg. To dużo. Bo on nie był gruby\
Niech ktoś się ulituje i da mu dom, błagam...
Tyzma pisze:Kasia D. pisze:Dzisiaj w południe pojechałam do lecznicy na identyfikację płci dwoch złapanych kociaków. I po chwili z zaplecza wyszedł maciuś.
Od razu rzuciło mi się w oczy, ze bardzo schudł.
Aga-stażystka mówi, ze to z tesknoty po Juniorze, czyli niebieskim maluchu adoptowanym przez Tyzmę.
Z Maćka zleciało 20dkg. To dużo. Bo on nie był gruby\
Niech ktoś się ulituje i da mu dom, błagam...
matko, aż mi smutno i mam wyrzuty sumienia
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 60 gości