Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:
Szukam dobrej duszy, która dzisiaj odstawi Miko do Theriosa, dr Ingarden jest tez chirurgiem ortopedą wiec i on rzuci okiem a poza tym gdzieś malucha musimy trzymać, poproszę też o konsultacje z dr Niedzielskim, bo on współpracuje z Theriosem oraz wyślę zdjęcie do dr Aleksiewicza. Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł, gdzie to można posłać?
Jafusia pisze:zaznaczam tylko wątek, byłam na Kocimskiej w kuwetka zrobił się "ruch" aż się zdziwiłam że, z takich małych brzuszków ... ale qpale twarde, jedzonka mokrego nie było więc podałam Państwuwody nie zmieniałam
bo nie wiedziałam czy jakiś specyfik został im podany czy nie (z jednej miseczki była woda wylana więc tam uzupełniłam). Niestety nie podawałam tez leków bo nie udało mi się połapać towarzystwa.
Ręczniki oczywiście zmoczone i czuć efektto był strzał w dziesiątkę!
Tweety pisze:Jafusia pisze:zaznaczam tylko wątek, byłam na Kocimskiej w kuwetka zrobił się "ruch" aż się zdziwiłam że, z takich małych brzuszków ... ale qpale twarde, jedzonka mokrego nie było więc podałam Państwuwody nie zmieniałam
bo nie wiedziałam czy jakiś specyfik został im podany czy nie (z jednej miseczki była woda wylana więc tam uzupełniłam). Niestety nie podawałam tez leków bo nie udało mi się połapać towarzystwa.
Ręczniki oczywiście zmoczone i czuć efektto był strzał w dziesiątkę!
na wieczór wodę trzeba by już wymienić. Kociuchy niech jedzą i zdrowieją, bo przed nimi wyprowadzka
miszelina pisze:Tweety pisze:Jafusia pisze:zaznaczam tylko wątek, byłam na Kocimskiej w kuwetka zrobił się "ruch" aż się zdziwiłam że, z takich małych brzuszków ... ale qpale twarde, jedzonka mokrego nie było więc podałam Państwuwody nie zmieniałam
bo nie wiedziałam czy jakiś specyfik został im podany czy nie (z jednej miseczki była woda wylana więc tam uzupełniłam). Niestety nie podawałam tez leków bo nie udało mi się połapać towarzystwa.
Ręczniki oczywiście zmoczone i czuć efektto był strzał w dziesiątkę!
na wieczór wodę trzeba by już wymienić. Kociuchy niech jedzą i zdrowieją, bo przed nimi wyprowadzka
Wodę wymienię oczywiście.
Jakie leki trzeba im podać i w jakiej postaci? Wyłapać ich sama nie dam rady.
Miuti pisze:Czy psinka Babetka jest brytanem AFNowskim?
Bo jeżeli nie, to przestanę o niej sprawozdawać.
Ona jest taka kocia... waży mniej więcej połowę tego, co Huncwotek.
Moje Duże Psy chyba ją uważają za rodzaj kota - zwlaszcza że n apewno już pachnie kotami, skoro z nimi sypia w kuchni na poduszce wedle kaloryfera.
Babetka jest kaleką. Ma problem z tylnymi łapeczkami.
Czy dla Babetki znalazłby się ładny kawałek polaru, z którego można by jej uszyć sukieneczkę?
(Kurde, ja już zupełnie ocipiałam....)
Miuti pisze:[ciach!]Czy dla Babetki znalazłby się ładny kawałek polaru, z którego można by jej uszyć sukieneczkę?
(Kurde, ja już zupełnie ocipiałam....)
Tweety pisze:Jafusia pisze:zaznaczam tylko wątek, byłam na Kocimskiej w kuwetka zrobił się "ruch" aż się zdziwiłam że, z takich małych brzuszków ... ale qpale twarde, jedzonka mokrego nie było więc podałam Państwuwody nie zmieniałam
bo nie wiedziałam czy jakiś specyfik został im podany czy nie (z jednej miseczki była woda wylana więc tam uzupełniłam). Niestety nie podawałam tez leków bo nie udało mi się połapać towarzystwa.
Ręczniki oczywiście zmoczone i czuć efektto był strzał w dziesiątkę!
na wieczór wodę trzeba by już wymienić. Kociuchy niech jedzą i zdrowieją, bo przed nimi wyprowadzka
lutra pisze:Sol, kociaki powinniśmy zabrać w weekend. Czego potrzebujesz?
Aga, czy jakoś przy okazji R lub TY moglibyście wziąć tę kotkę z Czarnowiejskiej i zawieźć, jak będziecie (jeśli będziecie) jechać po łapkę, kotkę w ręce łapie pani karmiąca (mam numer), to jest mama trójki murzynków u Miuti.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], puszatek i 54 gości