S.K. NIEKOCHANE XII- ciagle nowe w pilnej potrzebie :(

[Mała1]

fajnie,ze Rudy fajny -bedzie łatwiej

i cieszę sie ,że u Pianki dobrze

Nie mam na razie nowych wiesci, dzis musiałam byc o swicie w pracy
ale oczywiscie jeszcze dzis zajrze do kociastych

ewa6- a wy nie umiecie ( tak jak zreszta ja sama ) robic allegra?
Najlepiej byłoby zobic mu allegro, moze jakaś dobra duszyczka
Nie mam smiałosci prosić miki-ona ma totalny młyn ostatnio-uczyc jej sie dodatkowo zachciało

Korciaczki-swoja drogą-dajcie jeszcze jakies fotki, coooooo
Ja chce jeszcze pocieszyć oko

[IKA 6]

fajnie,ze Rudy fajny -bedzie łatwiej

i cieszę sie ,że u Pianki dobrze

Nie mam na razie nowych wiesci, dzis musiałam byc o swicie w pracy
ale oczywiscie jeszcze dzis zajrze do kociastych

ewa6- a wy nie umiecie ( tak jak zreszta ja sama ) robic allegra?
Najlepiej byłoby zobic mu allegro, moze jakaś dobra duszyczka
Nie mam smiałosci prosić miki-ona ma totalny młyn ostatnio-uczyc jej sie dodatkowo zachciało

Korciaczki-swoja drogą-dajcie jeszcze jakies fotki, coooooo
Ja chce jeszcze pocieszyć oko

Podeślij fotki i krótki opis na Allegro to zrobię

[Zakocona]

Piękne te koty schroniskowe. Takie zimowe, puchate. burasków tyle aż płakać się chce, a co jeden to ładniejszy. Lucek jest obłędny!!!!!!

[Mała1]

IKA6 -dzieki-przekazę Ewaa6-posle Ci wszystko
jeszcze pomponmama chyba nam tez pomoze w ogłoszeniach



dzis kociaste odwiedziła Liwia
wiec troszke były wygłaskane wiecej niz na codzień

Długowłosy czarnuszek znalazł dom

Z maluchów czekają dwa czarnuszki
jeden ciut przeziebiony, drugi ciut bardziej
oba bardzo fajne charakterki
ale jeden w szczegolności łamacz serc

no i nasz biało-czarny podrostek i dzikawe dwie burasie

Lukrecja ma szczescie-nadal jeszcze mieszka w klatce
nie musiała sie zmirzac z poznawaniem innych czworonogow-ale nie wiem ile tak sie uda

Bardzo źle z Rufusem,to bardzo stary kot, chyba wolnozyjacy, ale nie dziki, kompletnie żle sie leczy,jest coraz słabszy
brzuch rosnie, a kosci sterczą, nie ma szans zeby go wykastrować
jest rozwazana koniecznośc eutanazjii

Na kociarni zsmarkany Kicius i Czarus na maxa
Kiciusiowi zakleiło sie tez oko

No i Linden kiepsko-on nie daje rady, taki cudny kot-ale typowy jedynak.
Na rękach wczepia sie i błaga oczami,zeby go nie odkładac do tej reszty potworów
Tak żałośnie przy tym sie skarży ,że serce pęka.
W dodatku tez sie zasmarkał

siersciuch jakby suchszy nos ma

Z lepszych wieści, to Rudolfina wyszła na wybieg
Łazi wprawdzie wredota i pierze wszystko co do niej podejdzie za blisko, czy to ludz, czy kot, ale jak do niej mówi sie to zaczyna sie miziać, ocierac o wszystko.

[Mała1]

aaa
no i Modrzewia -Tulusia odebrała dzis jego Pani

[Lidka]

Mała a co z Rufusem?
Może u mnie w piwnicy by jakoś spróbował? Czym on jest leczony, co mu jest?

Przy okazji - jeśli ktos chciałby mięso to trzeba by dziś do pana zadzwonic, bo pewnie jutro będzie w Katowicach.

[BOENA]

Biedny Linden
On nie radzi sobie zupełnie i do tego przeziębiony

Rufus - schorowany,staruszek

[Mała1]

Lidzia- a te twoje nie przegoniłyby starca? pytam, to wazne
wiesz, on chyba bardzo długo nie bedzie juz zył ,naprawde jest starenki, a nie chce żeby umierał gdzieś na dworze,w kącie, sam
to juz chyba lepiej ,zeby został uspiony.

bo jesli myślisz, ze mogłby pomieszkac u Ciebie bezpiecznie, to moze to jest jakies wyjście
On jest zasmarkany, ale tak naprawde co mu jest nie wiadomo, musiałby byc dokładnie przebadany, mysle,ze ma spokojnie z kilkanascie lat.
Zeby trafił na kociarnie, musiałby byc eykastrowany, nie ma wyjatków
a jego kastracja moze zabić

Lidka, a dasz rade zamówic od nas dla schroniskowych taki 15 kg wołowy?

[Korciaczki]

Korciaczki-swoja drogą-dajcie jeszcze jakies fotki, coooooo
Ja chce jeszcze pocieszyć oko

Damy, damy jutro chyba, bo niestety w ndz nie dłyśmy rady, a w pon brakło czasu.
Fercie, fufulce i resztę.

(...) zdjęcia (...) - czy można wykorzystywać do ogłoszeń?

Tak, tak, właśnie po to głównie je robiłyśmy.

[BOENA]

Mała a co z Rufusem?
Może u mnie w piwnicy by jakoś spróbował? Czym on jest leczony, co mu jest?

Lidziu-trudno przewidzieć,jak Rufus zareaguje na nowe otoczenie,gdzie są inne koty-silniejsze od Niego.
Raczej nie mógłby być zamknięty-prawda?
Jemu coś jest,od początku miał pękaty brzuch i sterczące kości,sierść też nieciekawą.
Pewnie USG jamy brzusznej pomogłoby w diagnozie,bo jeżeli to nowotwór,tak jak u mojego dziczka Ludwika,to lepiej pomóc Mu odejść

[IKA 6]

Dziewczyny Rufus to jest dziadunio zpierwszej strony., Mój ulubieniec

[Lidka]

Z mięsa chodzi Ci o ten blok?
Zaraz zadzwonię. rozumiem, że nikt więcej nie chce.

Dziewczyny, jeśli Rufus miałby mozliwośc gdzieś podjechac na usg i okaże sie, że to nie nowotwór, to myśle, że mógłby do mnie przyjechac. Posiadziałby trochę w klatce, spróbowałabym podleczyc a potem bym go spróbowała wypuścic. Jak zachowałyby się inne trudno przewidziec. Ale jedną kotkę juz przyjęły do stada.
W piwnicy jest ciepło. Tylko, że tez sporo kotów, w porywach na karmienie 16 przychodzi. Ale one wychodza więc może jakoś by mu sie spodobało. Nic więcej ofiarowac nie mogę. W domu 9+1, szczęśliwie dzis parka tymczasów pojechała do domu. Jedna burasia została.

[BOENA]

Dziewczyny Rufus to jest dziadunio zpierwszej strony., Mój ulubieniec

Rufus to ten kocurek

RUFUS- 554 / 09
od 23 10
chory-na antybiotyku

[Ewaa6]

Dzięki za dbre chęci, ale Remik ma już allegro zrobione
no i nic, dalej nic, ale zobaczymy

[Mała1]

mnie Rufus tez nie daje spać.
Wiem,ze w schronisku nie ma szans, nie jest kotem, ktorego mozna wykastrowac i wypuscic na kociarnie.
Ja moge z nim jechac na usg, moge mu zrobic badania krwi-byleby znalazł sie dla niego jakis w miare bezpieczny kąt, gdzie po tych badaniach moge go przywieżć.
( tyle,ze zostaniemy bez kasy i juz nie kupie zadnego zylexisu, ani nie bede miec na sterylki trzech kotek, od ludzi którzy prosili o pomoc w wysterylizowaniu znajd)

tylko wiecie jak to jest, jemu moze wyjsc wszystko -nowotwór, ja bardziej podejrzewam problemy watrobowe, moze trzustkowe, kto wie jak nery - i wogole.

to cudny, grzeczny kocio, on tylko je i spi