CK ZUCHY(22!)-potrzebujemy wsparcia przy ogłoszeniach...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 01, 2009 19:38 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Bylas dzielna, Ada
Karmisiowi wszystkiego najlepszego w nowym domu

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie lis 01, 2009 21:33 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Ada ucieklas mi :twisted: Poznalam Karmisia osobiscie :dance: Slodziak przespal grzecznie na kolanach cala droge czasami mruczac z miloscia w oczach :1luvu: Teraz zwiedza nowe wlosci. Szczegolowe relacja pozniej jak Granula dorwie sie do kompa.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 01, 2009 22:32 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Ada super, że mogliśmy się poznać i że mogłam wymiętolić Karmisia :mrgreen:

Karmiś całą drogę przespał na moich kolanach mrucząc... z jedną przerwą na przeciągnięcie się i puszczenie bączurka :mrgreen:

w nowym domku od razu wiedział jak wszystkich w sobie rozkochać... wtulił się w ramiona teściowej i koniec... musiała go tulić i nosić
później z odsieczą przyszedł teściu i przejął Karmisia - Karmiś siedział mu na ramieniu jak papuga obserwując wszystko z góry

nastąpiło też oficjalne zapoznanie gentelmenów :mrgreen: Smeagol- czyli 5 letni kocur moich teściów, zwany przeze mnie tłuściochem syknął na Karmisia, żeby wybadać teren :wink: a że Karmiś miał to głęboko ...gdzieś - to i Smeagol zmienił koncepcję i stwierdził, że w sumie najpierw trzeba wroga poobserwować :mrgreen:

Karmiś po wyprzytulaniu i noszeniu do woli na rękach, zaczął poznawać nowy teren i zaczęło się... :ryk:
dzikie gonitwy za piłeczką, zabawa papierkiem, wiszenie na firance, chowanie się w firance, wspinanie po kanapie, ostrzenie na niej pazurków :mrgreen:
A Smeagol krok w krok za nim i w końcu stwierdził, że ten nowy jest nieszkodliwy i w sumie lepiej mieć taką zabawkę niż wroga, więc zaczął przed Karmisiem szpanować jak to on potrafi podrzucać papierek, jak potrafi skakać i biegać... pouczał też smarkacza, że pazurki lepiej się ostrzy na dywanie a nie kanapie
...polował na Karmisia, pacał łapką zaczepiając do zabawy i w końcu sam padł... a Karmiś dalej biegał

w końcu i Karmiś się zmęczył i szukał miejsca do spania... najpierw próbował ułożyć się na moich kolanach... miałam fajną akupunkturę :wink: ale stwierdził, że to nie to
następne było ramię mojego szwagra, ale to też okazało się nie tym, czego szukał
później testował miękkość teściowej
ale ostatecznie wybrał wygodne legowisko, które zrobił sobie z mojego teścia :lol: i zasnął gad jeden mały :1luvu:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pon lis 02, 2009 22:20 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

aassiiaa, ja też bardzo żałuje :( ale dzień taki zwariowany był, i wymarzliśmy strasznie i Karmisia oddawałam...w końcu nie musicie oglądać Adrii jak sie rozkleja :oops:

Napewno musimy w najbliższym czasie zorganizować spotkanie i pogadać, podzielić się pomysłami i uwagami :)
Pisząc "musimy" mam na myśli wolontariuszy w Krakowie ( wszystkich :twisted: ) i tych na miejscu :twisted: i tych w Bielsku też :twisted: :)

Karmiś mój kochany, jakie śliczne foty :1luvu:
Granula...dzięki :aniolek: ale melduj mi tu :twisted:

Z wieści bieżących ...Groszek ma dalej KK i pomimo podawanych leków leczy się kiepsko :(
Niestety mamy kolejne zgłoszenia o kocich maluszkach i boję się, że niebawem ktoś nam coś znowu podrzuci :(
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pon lis 02, 2009 22:31 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Karmiś wariował pół nocy ze Smeagolem a później odsypiał... snem niewiniątka :twisted:
wie, gdzie najbardziej miękko - na podusi, koło swoich nowych "ludziów"

tylko moją teściową martwi jedna rzecz - Karmiś wygląda na przeziębionego... kicha i troszkę mu oczka łzawią

kurka wodna niemożliwe, żeby go przewiało w podróży - mój TŻ o wszystko zadbał - w autku mieliśmy saunę - aassiiaa może potwierdzić :wink: z parkingu do bloku nie niosłam go w transporterze, tylko pod płaszczem opatulonego sweterkiem :roll:

oby tylko grzyb się nie uaktywnił przez to :roll:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Pon lis 02, 2009 23:08 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Ania, dlatego dalam Wam scanomune:) Przede wszystkim trzeba stymulować odporność, to wróg wszystkich chorób. Niestety stres spowodowany przeprowadzka w dużej mierze powoduje wyklucie się choroby. Ja jednak bym sie wstrzymala z wizyta u weta. NIech sie zaaklimatyzuje, dobre jedzonko, cieply kacik, kochajacy ludzie i podnoszenie odporności powinno pomóc. Oczywiście jeśli objawy się nasilą no to wiadomo ...wet absolutnie konieczny.
Ciesze się, że Smeagol go zaakceptowal :)
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pon lis 02, 2009 23:53 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Bazarek dla CKotów : viewtopic.php?f=20&t=102814
ObrazekObrazek

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Wto lis 03, 2009 12:39 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Granula pisze:kurka wodna niemożliwe, żeby go przewiało w podróży - mój TŻ o wszystko zadbał - w autku mieliśmy saunę - aassiiaa może potwierdzić :wink:

Potwierdzam. Bylo tak cieplo, ze sie rozbieralam :mrgreen:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 03, 2009 18:59 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Cicho sza w watku :|

To ja sobie tylko skrobne, że Bruno zostal krakusem :mrgreen: :dance: :balony: :dance2:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 03, 2009 19:06 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

A ja właśnie miałam foty podmieniać :roll: :twisted:

Cieszę się bardzo-bardzo! :D

Asiu, mogę go zdjąć z pierwszej strony, tak? 8)
ObrazekObrazek

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Wto lis 03, 2009 19:19 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Cichy Kąt pisze:A ja właśnie miałam foty podmieniać :roll: :twisted:

Cieszę się bardzo-bardzo! :D

Asiu, mogę go zdjąć z pierwszej strony, tak? 8)

Podmien Carmen.
Bruna sciagnac mozesz :)

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 03, 2009 20:45 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Podmieniłam, proszę o ewentualne namiary na fotki, które być może wyraźniej pokazują Carmensitę ;)

Mili Państwo, dziewiętnaście wyadoptowanych zuchów na koncie (z czego 1/3 to tymczasy aassii :mrgreen: ).
Kto będzie dwudziesty? 8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lis 03, 2009 21:11 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

:mrgreen:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 03, 2009 21:13 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

Bruno!!! Gratulacje! I bardzo prosimy o szczegóły adopcji - dokąd, dlaczego tam, z kim, jak, skąd, i wszystko wszystko wszystko :). Gratulacje dla Bruna i maaasę kciuków :ok: :ok: :ok: :ok:
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 03, 2009 21:14 Re: CK ZUCHY(37!)-DT,DS,WIRTUALNI OPIEKUNOWIE-pilnie potrzebni!

luelka pisze:Jak bym nie chciała, tak się przyznać muszę. Ada zresztą już wie. Mam kota. Nowego. Małego. Zasmarkanego. Długowłosego. Niebieskie, nieprzebarwione ślepka. Na niby to jest dziczek, ale w sumie to bardziej dla psotek - tak akurat, żeby odkryć przede mną, że jest możliwość dostania się pod wannę. Jak się zapomni, to zamruczy, jak jest na rękach, to mu się podoba, ale jak się go bierze na ręce, to już nie. Skorzystał grzecznie z kuwetki. Zjadł kurczaczka. Nie przejął się zupełnie sykami Wali i CKNikona, za Nikonem biega i poluje na jego ogon. Chodzi jak jeżyk. A wygląda jak wielka szczotka do butelek.

Mój B. mówi do niego: gdzie jest Jeż? Albo: gdzie jest wycieraczka? Albo: gdzie jest Pan Gąbka? I chyba już go polubił. A ja spędziłam dwie godziny na chowaniu rzeczy niebezpiecznych dla kota: proszków, płynów, etc. Jestem w nieswoim mieszkaniu i jestem przerażona, że młode znajdzie więcej takich dziur jak ta do wanny.

Więc bardzo proszę trzymać kciuki. Przedstawiam ninieszym: Mambo. Inspiracja: jedna z moich ulubionych piosenek http://www.youtube.com/watch?v=In4Jjnv4GnM.
Będzie kiedyś taaaakie duze i strasne Mambo, o tak :).

Aha. Małe zostało znalezione dziś. Przez Stachurkę, która ma kwarantannę. Stachurka jak zwykle znajdzie takie miejsce, gdzie akurat są kociaki :evil: . Mama Mamba została dzisiaj wysterylizowana, więcej napiszę na wątku Ciachowym.


luelka pisze:Oto straszne Mambo:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto lis 03, 2009 21:53 przez luelka, łącznie edytowano 1 raz
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości