Cioteczki kochane, zyje. To juz cos. Biore lekarstwa, ktore mnie usypiaja. Caly dzien w sobote praktycznie przespalam

Wczoraj to samo. A dzis juz zaczelam antybiotyki, miejmy nadzieje, ze pomoga.
Mamy wakacje, na szczescie, wszyscy sa w domu, chociaz robie sobie wyrzuty, bo mielismy plany, a przeze mnie wszystko wzielo w leb

Trudno, takie juz jest to nasze zycie.
pozdrawiam Was wszystkie goraco i bardzo dziekuje za Wasza pamiec
