Mały chwilowo zszedl z kolan ,więc tylko naprędce sklecę parę zdan
Dzień pierwszy
U Marii ----- weszłam i oniemiałam

, na wejsciu przywital sie ze mną Fenrisek , który jest niby łobuziaczkiem ,ale niesamowitym miziaczkiem-wyglaskalam ile sie dalo, robilam zdjecia, moze jutro sie okaze ,co z nich wyszlo
Weszlam do pokoju , zlecial się komplet kociaków , miziankom nie bylo konca, nigdy nie widzialam tak ufnych , lgnących do człowieka kociaków , grzecznych niesłychanie, a jednocześnie bardzo aktywnych chwilami

Marii,gdyby był jakiś medal za odchowanie kociakó, to natychmiast bym przyznała , bo mam juz porównanie -to trzeci mój kotek

.Myślę ,że Maria powinna prowadzić kursy dla mlodych stażem hodowców, jak wychować miziaste, aktywne i grzeczne kociaki

. Dla kociakow nie liczyło się to ,ze widzą mnie pierwsyz raz na oczy-kazde było ufne ,odważne , chcialy się bawić -słow brakuje ,by opisać co się działo
Szylkrecie -mało oczu nie straciłam-tak olśneiwającą mają urodę

Nie wiem ,kto je zdobędzie , ale wiem ,że będzie nieprawdopodobnym szczęściarzem

.....o Ryś się pojawił własnie i połozył przy Smakusi o 10cm

pierwszego dnia .....rety u mnie jakies cuda się dzieja

Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.