Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 30, 2009 9:47 Re: Leosia....Sisi źle się czuje i nie je :(

Bardzo się cieszę, ze jest dobrze...uffffffffff!
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt paź 30, 2009 10:23 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Oby już było tylko lepiej! Uffff!

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt paź 30, 2009 10:45 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Dziewczyny, wiecie co.

Jak się tak dłużej zastanowię, to właściwie nie wiem kiedy ostatnio widziałam Sisi pijącą wodę..... ale to już wcześniej ona jakoś niezmiernie rzadko piła. Ale przecież niektóre koty tak mają, prawda?
Tylko zastanawiam się jak malutką dopajać? ona np nie lubi karm w kawałeczkach z sosikiem. Ona pasztety preferuje. Ja nie wiem jakie ona będzie mieć zęby swoją drogą jak tak tylko "na miękko" będzie jadła.
A fontanna?? Jak myślicie / zadziała? Jak ją jeszcze do picia można zachęcić?
Dla nerek to nie dobrze żeby piła tak mało...

Moja córcia przed wyjściem do szkoły dzwoniła, że dała Sisce jedzonko i też zjadła :) to dobrze, to dobrze.......ech moja kuleczko, tak się o ciebie boję...... :oops:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 30, 2009 11:11 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Magda,

cieszę się że z księżniczką już lepiej, z tego co wiem to u kotów ważne jest żeby piły.
uświadomił mnie ostatnio wet, że koty mają bardzo wrażliwe nerki.
Sisi - trzymaj się maleńka.

Ps co do fontanny - kupiłam...
i oto skutki, młode zaczęły wychlapywać, Snuki łapie strumień od góry, Pepi zaś cały cza sprawdza poziom wody...
teraz stoi wyłączona. Ale Filuś, który ma kłopoty z nerkami bardzo chętnie z niej pije i dość często... Jedyny "zysk" z zakupu fontanny...
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt paź 30, 2009 11:31 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

:1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
u mnie fontanna była totalnie zignorowana,
no może nie zupełnie,
służyła jako pojemnik do wrzucania różnych rzeczy
najbardziej lubiane są wysokie kielichy
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 30, 2009 11:42 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

właśnie zapomniałam dodać, że tak jak u ruru - Snuki wrzuca chrupki, swoją ulubioną piłeczkę i potem wyciąga mokrą i turla po całej podłodze... czad ... :)
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Pt paź 30, 2009 11:59 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

:lol:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 30, 2009 12:01 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

mimo wszystko spróbuję. dostanę w prezencie od Wiedźmy65 :1luvu: a nuż im się spodoba????

Ruru - wysokie kielichy? Boję się, że będą poprzewracane... a może stabilny wazon? Chodzi o to, że Sisi jeszcze nie wskakuje na parapety, jest bardziej naziemna, więc muszę to coś ustawić na poziomie podłogi i tak, żeby ona jęzorkiem dosięgła :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 30, 2009 12:06 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

:ok: kciuki za ksiezniczke :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Keetee

 
Posty: 601
Od: Czw maja 21, 2009 9:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 30, 2009 13:12 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Ufff, jest lepiej - hurrrrrrrrrra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sisi, cudna pralinko, zdrowiej, zdrowiej, zajadaj i pij!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ciotki będą trzymać kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt paź 30, 2009 14:40 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Proszę przekazać Sisi że kilka dni temu wydałam rozporządzenie o zakazie chorowania i jeśli natychmiast nie wyzdrowieje zostanie wszczęte dochodzenie w tej sprawie i powołana specjalna komisja śledcza ;) :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 30, 2009 14:48 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Gibutkowa pisze:Proszę przekazać Sisi że kilka dni temu wydałam rozporządzenie o zakazie chorowania i jeśli natychmiast nie wyzdrowieje zostanie wszczęte dochodzenie w tej sprawie i powołana specjalna komisja śledcza ;) :ok:


przekażę jej :lol: mam nadzieję, że się tej komisji wystraszy :P
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 30, 2009 18:42 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

Magda, w ogóle się nie martw tym piciem - nie piciem. Koty w naturze też nie piją prawie wcale, im wytarcza ilośc wody zawarta w mięsie. Niektóre koty piją, inne bardzo mało. Sisi nie ma cech odwodnienia. Zobaczysz, będzie dobrze.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 30, 2009 18:56 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

CoolCaty pisze:Magda, w ogóle się nie martw tym piciem - nie piciem. Koty w naturze też nie piją prawie wcale, im wytarcza ilośc wody zawarta w mięsie. Niektóre koty piją, inne bardzo mało. Sisi nie ma cech odwodnienia. Zobaczysz, będzie dobrze.



Dzięki Ania. Ale może fontanna będzie atrakcją :)

Dziś były wyniki qpala malutkiej. I wyszły tam jakieś cuda niewidy :roll: nawet nie powtórzę tej nazwy, coś jak cyklo coś tam sporia..... :roll: :? prawdopodobnie znowu są to jakiegoś rodzaju isospory i chyba boycox będzie. Ale to by znaczyło, że moje koty też to mają i mała zarazila się od nich i chyba całe towarzystwo będzie musiało przejść kurację.

Boże biedna ta moja mała......już wszystko się jej czepia jak pragnę zakwitnąć.......

ale w końcu będzie dobrze!! na pewno!! MUSI!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 30, 2009 19:01 Re: Leosia....Sisi chora, ale już lepiej

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40417
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patrykpoz i 106 gości