gaota pisze:Oj, ten domek z Gdyni się rozmyślił/znalazł innego kota?
Nie znalazł, bo miał czekać, ale się rozmyslił gdy powiedziałam, że jedynym problemem u kota był świerzb. Był, bo już wyleczony, ale pani sie przestraszyła, bo świerz podobno wraca i jej kotkę zarazi
