Witajcie Kochani
wpadam późno i tylko na moment
Sulka czuje się ok ,ale buziuchna dalej wolno się goi
są postępy ale jeszcze nie jest tak jak trzeba
Ebiś nie chce jeść ,tylko cosik dłubnie i odchodzi od miseczki
dzisiaj kupka była cała z kłaków
daje mu paste na kłaki
Maluszka karzełka dzisiaj ta Pani już wzięła do siebie bo taki biedniutki
jak tylko wpłyną pieniądze z bazarków to Go musimy przebadać
stras mnie dobija znowu
Przyznaję się że ostatnio słabo sobie radzę
Kochani wklejam fotke w sztormiaku
zrobiona przed wyjściem na obchód

Oluś dzieki Ci
to cudowna sprawa i cieplutko w tym jest bardzo
Zmykam się połozyć bo mnie w krzirzu no wiecie
Kocham Was mocno
Iwa -prawie wypalająca się