
Moderator: Estraven




Georg-inia pisze:nie jest szalony, tylko... domowy. W celu utwierdzenia Bono w słusznym przekonaniu, że to na pewno dom, proponuję nastawiać budzik w weekend. Ostatecznie może być na 6.00

kiche_wilczyca pisze:Georg-inia pisze:nie jest szalony, tylko... domowy. W celu utwierdzenia Bono w słusznym przekonaniu, że to na pewno dom, proponuję nastawiać budzik w weekend. Ostatecznie może być na 6.00
Niewarto nastawiać budzika - o 5:20 sam robi za budzik

Georg-inia pisze:moja propozycja nr 1 okazała się być nietrafiona, to mam propozycję nr 2: olać!
to Wasz pierwszy tymczas, nie? nauczycie się spać z głową pod kołdrą, nie zważać na biegające po Was o 4 rano futro, olewać wypluwki, udawane duszenie się i rozpaczliwe miauki, wydobywające się z pyszczków umierających z głodu kotów około 4.30...
ja Wam to mówię - da się![]()

mój Franuś próbuje w uchu 

Co prawda podłogi w kuchni i przed 6 rano, ale zawsze 

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości