Cyryl nasz rudzielec :) cz.2. Kciuki nadal potrzebne...

[Agata&Alex]

Spokojnie. Jedzonko jest ważne - dobrze że je. Pewnie nic mu nie jest, ale upewnić sie nie zawadzi.

i tak musimy jechać obciąć pazurki, więc przy okazji spytamy
a jak tam mała

mała czeka na tatusia

przekażę Alexowi, że ma córeczkę która pilnie na niego czeka

[kinga w.]

Małe słodkie nażarło się, pobiegało i śpi. Śmieję się że to kocia kruszynka z wilczym apetytem, ale pewnie odbijają sobie niedobory z działek. I zadziora jest - zaczyna z Lionem niesamowicie mimo że on od niej o 40% jej wagi większy.

[Agata&Alex]

Małe słodkie nażarło się, pobiegało i śpi. Śmieję się że to kocia kruszynka z wilczym apetytem, ale pewnie odbijają sobie niedobory z działek. I zadziora jest - zaczyna z Lionem niesamowicie mimo że on od niej o 40% jej wagi większy.

A myśmy wczoraj obliczyli, że mała jest 11 razy lżejsza od Cyryla , toż to jakaś kruszynka

[kinga w.]

Jak na swoje +- 2 miesiące to normalna. Żywa, wesoła, z apetytem. Na działkach różowo nie miała, wypasiona nie jest, ale chuda zdecydowanie też nie. Taki normalny kociak.

[Agata&Alex]

Ha, a jakbym zastosowała taktykę chcę tego kota i koniec Ciekawe co by powiedział On mi nie potrafi niczego odmówić

[Agata&Alex]

Jakoś sobie nie mogę wyobrazić takiej malutkiej kruszynki i naszego przeszło 7kg potwora

[kinga w.]

Jestem za! Miałaby maleńka świetny domek - a to ważna świadomość z mojego punktu widzenia.

[Agata&Alex]

Jak na swoje +- 2 miesiące to normalna. Żywa, wesoła, z apetytem. Na działkach różowo nie miała, wypasiona nie jest, ale chuda zdecydowanie też nie. Taki normalny kociak.

To ile takie maleństwo je nasz Cyrek zjada puszkę 85g i to czasami nie cała na raz

[agul-la]

co by zrobil?nic, pokochał. ja przyniosłam koty nie pytając niko i oznajmiłam, że tu zostają i koniec. nasłuchałam sie od tż i rodziców, a potem wszyscy oszaleli

[kinga w.]

Jakoś sobie nie mogę wyobrazić takiej malutkiej kruszynki i naszego przeszło 7kg potwora

Jak podchodzą do siebie z Miyuki to też jakoś tak... Biała @ ma łeb wielki i okudlony a to takie maleńkie... Myślałam że zejdę jak Kłak ją wylizywał - kotek się przewracał od tej czułej troski.

[alus1]

Jakoś sobie nie mogę wyobrazić takiej malutkiej kruszynki i naszego przeszło 7kg potwora

to popatrz na Amysiowe koty Agaciu

[Agata&Alex]

Mam druga taktykę przez zaskoczenie
przytargać małą do domu i dać mu w prezencie bez okazji

[kinga w.]

Doczytałam. Maluchy pompują na raz puszeczkę. Albo i niecałą - czyli pół z tego co Cyrek.
W poniedziałek prawdopodobnie odwożę Liona do Częstochowy bo domek już nie może się doczekać i tam sobie gościa odbierze. Jakby co, mogę wziąć oba maluchy - będziesz miała jakieś 140km.

[Nelly]

... Myślałam że zejdę jak Kłak ją wylizywał - kotek się przewracał od tej czułej troski.

No, to są cudne widoki
Maurycy przyduszał Estiana łapami i całym sobą do podłoża jak mały się wyrywał.
Już widzę jak Cyrylek myje siostrzyczkę

[Agata&Alex]

My 6 listopada wyjeżdżamy na kilka dni do Niemiec, więc nie ma możliwości zabraniała małej (o ile Alex się zgodzi ), nie chciałabym zostawiać dwóch kotów mojej siostrze, z czego jeden to całkiem nowy nabytek. Ale nie planuję... Nie chcę się nastawiać...