[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 25, 2009 22:55 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Normalnie się zakochałam w Pierożkuuuuuuuu jakiż on piękny :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jak się kiedyś domu dorobię to będę miała stadko kotkowe...obiecuję!

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie paź 25, 2009 23:38 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

aga&2 pisze:A to dzieci, które przyjechały na wymianę za Seniorka (to te DWIE sztuki :twisted: )
Obrazek;Obrazek
Obrazek


Równowaga musi być Seniorek był jeden ale baaaardzo duży :mrgreen:


Moje dzikuski Toffik i Karmelek zostały dzisiaj wyprane :lol: Były bardzo grzeczne :mrgreen: nic nie odgryzły, pewnie im się lżej zrobiło :kotek: -czysty kotek to zadowolony kotek :D TŻ znowu robił za kocią mamkę dzieciaki wtuli się w niego i słodko sobie spały, oczywiście traktor na najwyższych obrotach :1luvu:

Rodzeństwo moich maluchów nie dojechało do nas dzisiaj :( , a to łobuzy pewnie nie dały się złapać .

Czarnulka21

 
Posty: 958
Od: Pt wrz 04, 2009 12:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 7:22 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

aga&2 pisze:Monia3a- tak, Dymek jest kotarskiej. Biedna Bakteria tylko 2 razy dziennie ma telefon w 'sprawach różnych' od tej pani...Dzielnie poszła i sfotografowała :)



Śliczny, biedny kiciuś. Trzeba by go przebadać dokładnie i jeśli trzeba to zamknąć mu te oczko, przypomniała mi się bezoczka :roll:
Pani Kotarska dzwoni do mnie równie często, a napewno co czwartek na dyżury :mrgreen:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 7:44 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

XmonikaX pisze:Normalnie się zakochałam w Pierożkuuuuuuuu jakiż on piękny :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jak się kiedyś domu dorobię to będę miała stadko kotkowe...obiecuję!


Moniko Kochana, zapraszam na miłość do mojego JANTOSIKA vel RUDOLFINO.
Jest żółty....
Jest niesamowity.
Moim zdaniem, jest bardziej urokliwy niż PIEROŻEK.
A co za osobowość!
Genialny!

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 9:10 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

jania pisze:
Moniko Kochana, zapraszam na miłość do mojego JANTOSIKA vel RUDOLFINO.
Jest żółty....
Jest niesamowity.
Moim zdaniem, jest bardziej urokliwy niż PIEROŻEK.
A co za osobowość!
Genialny!


Chyba wszystkie RUDE mają osobowość :twisted: !
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 9:41 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Luspa pisze:ps. Zapomniałam się zapytać. Chciałam nazwać biało-czarną koteczkę Bakterią, ale coś mi się kojarzy, że ktoś taki już był...

Bakteria, była jest i będzie :P Ale myślę, że się nie obrazi na kotkę z jej 'imieniem' ;)

monia3a pisze:Białe kicie są jak najbardziej słyszące bardzo się bałam, że mogą mieć jakieś problemy. Cała biała rodzinka ma już domki więc nie ma sensu umieszczać ich na kotkowie.
A tak sobie odpoczywają:
Obrazek

ufff jak dobrze, że białe kicie już zaklepane :] bo są bardzo, bardzo w moim typie... :twisted:
biały pies i kot - wymarzony duet :roll:


lusesita - Gratulacje ogromne! :D
Obrazek Obrazek

plinka

 
Posty: 338
Od: Sob paź 13, 2007 16:03
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 9:50 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Plinko
pozdrawiam i czekam na Instrukcję / dokładną dla laika/ w spr. zamieszczania zdjęć na Forum.
Obiecałaś...

Zapraszam - mam ciekawe OKAZY!!!!

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 10:02 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

plinka pisze:ufff jak dobrze, że białe kicie już zaklepane :] bo są bardzo, bardzo w moim typie... :twisted:
biały pies i kot - wymarzony duet :roll:


Dla Ciebie odklepię :roll:

Będę zamawiała pochłaniacze zapachów ma ktoś ochotę??
http://www.allegro.pl/item794432361_cer ... y_las.html
http://www.allegro.pl/item794429145_cer ... 450_g.html

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 10:12 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Luesita - słyszałam, że kotki znalazły domek :ok: Okazało się , że Pani ode mnie z pracy i właśnie dziś powiedziała, że zdecydowali się na Bono i Bellę. :D Weżmie po 1 listopadzie.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pon paź 26, 2009 10:13 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

plinka pisze:lusesita - Gratulacje ogromne! :D


Plinko, dziękuję bardzo :D
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 10:17 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

MalgorzataJ pisze:Luesita - słyszałam, że kotki znalazły domek :ok: Okazało się , że Pani ode mnie z pracy i właśnie dziś powiedziała, że zdecydowali się na Bono i Bellę. :D Weżmie po 1 listopadzie.


Pani Małgosiu, Pani rzeczywiście dzwoniła i rozmawiała ze mną w sprawie Belli i Bono. ale wszystko jeszcze się okaże, jak spotkamy się z Panią, bo w ciemno kotków jej nie oddam (jej koteczka zginęła pod kołami auta... :( a i trzeba dokładnie wyjaśnić jej kwestię sterylizacji i kastracji... :roll: ). tak więc kociki są jeszcze u mnie :D
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 10:19 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Luesita - czy moge namiary tel. do Ciebie?
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Pon paź 26, 2009 10:19 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

monia3a pisze:Będę zamawiała pochłaniacze zapachów ma ktoś ochotę??
http://www.allegro.pl/item794432361_cer ... y_las.html
http://www.allegro.pl/item794429145_cer ... 450_g.html


hmmm... a do czego te pochłaniacze? wiem, zapewne zadałam durne pytanie, ale musiałam :oops:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 10:24 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

Pochłaniacz dodajesz do żwirku :)
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon paź 26, 2009 10:26 Re: [Białystok5] maleńka prawie zamarznięta rudość s.68

dorotak97 pisze:Pochłaniacz dodajesz do żwirku :)


aaaaaaaaaaaaaaha :) dlatego wolałam się zapytać mądrzejszych :)
ale skoro my używamy żwirku zapachowego, to chyba nam niepotrzebne to to... dobrze myślę? :wink:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 41 gości