Miałka i jej sługa uniżony-pod jednym dachem:)

Ale dlacego smutna? Ktoś jej dokucył na tym Pyrkocie?

Nie wiem nic mi nie mówiła na ten temat,poprzytulam się do niej ,może jej przejdzie?

Koty plotkują :strach:

Sama nie wiem,dlaczego mam taki humor do doopy,wrednie się z tym czuję,walnąć czymś ciężkim albo co!?

Zrobić sobie kakao, wejść pod kocyk, przytulić Miałkę i poczytać coś lekkiego i przyjemnego.
Przed wypiciem kakao można jeszcze kąpiel w piance sobie zafundować.
Aha i koniecznie pomyśleć jak miło i ciepło mam w domku.

Kakao błeee,mam nie tolerancję laktozy,czy Ty wiesz czym by to się skończyło? :strach:

Miałkę wytuliłam wymiziałam,wycałowałam pysio,ona teraz leży przy mnie i śpi mrucząc

Ciekawe co jej się śni :?:

Przejdzie mi,to tak jakoś samo przyszło to i samo pójdzie :roll:

kotka doroty pisze:Kakao błeee,mam nie tolerancję laktozy,czy Ty wiesz czym by to się skończyło?
Miałkę wytuliłam wymiziałam,wycałowałam pysio,ona teraz leży przy mnie i śpi mrucząc
Ciekawe co jej się śni

Też to mam i wiem, to proponuje mleczko sojowe, są już takie do podgrzewania i są czekoladowe.
Odrobina luksusu jak się ma chandrę jest potrzebna.

Sojowe fuj,śmierdzi

Wolę wcale!Zjem sobie cukierka O!Lubię,mam landrynki malinowe,mniam,mniam!Pocmoktam sobie ,a humor mi wróci...kiedyś :roll:

kotka doroty pisze:Sojowe fuj,śmierdzi
Wolę wcale!Zjem sobie cukierka O!Lubię,mam landrynki malinowe,mniam,mniam!Pocmoktam sobie ,a humor mi wróci...kiedyś

Landrynki malinowe