Manga spod krzaka po ropomaciczu..ZNALAZŁA CUDNY DOM!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw paź 22, 2009 21:44 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

hop!
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob paź 24, 2009 18:58 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

hop!
ObrazekObrazekObrazek
Takiej miłości się nie rozdziela http://www.youtube.com/watch?v=6au8B1LaAnQ

napdon

 
Posty: 656
Od: Śro wrz 23, 2009 19:37
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob paź 24, 2009 19:38 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Jak tam mandzia?

Doszły nastepujace wpłaty na kotkę:


Wiesława B.- 30 zł
Beata K.- 50 zł
Katarzyna M. - 40 zł

____________
łącznie: 120 zł!!!!!!!!!!!!!!!

Nie spodziewałam sie takiej pomocy!!!!!! Dziekujemy ślicznie!!!!!!
Ostatnio edytowano Pon paź 26, 2009 11:44 przez Angel_, łącznie edytowano 1 raz

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Sob paź 24, 2009 19:40 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Łooo!Koteczko zobacz, jak wiele osób chce Ci pomóc :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Nie paź 25, 2009 10:49 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Mandzia super, wczoraj była u mnie moja serdeczna koleżanka Dorota i przywiozła dla koteczki trochę przysmaków.
Bardzo dziękujemy wszystkim ofiarodawcom :1luvu:
Tak jak pisałam cała ta kwota dla Mandzi nie będzie potrzebna, więc niech Kocia Dusza i Angel zaproponują na co nadwyżkę przeznaczyć.
Na Mandzię na razie wydałam 20zł (2 zastrztrzyki)

Jutro jedziemy na zdjęcie szwów.
No cóż trzeba zrobić piękne zdjecia i szukać najlepszego na świecie domku.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 25, 2009 13:21 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Pomyślałam, że może na karmę i szczepionki dla kotków, ktore uratowała Angel. Co o tym sądzicie?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Nie paź 25, 2009 23:12 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Ojej ... :oops: Byloby super nie ukrywam, bo zbieram wlasnie na ich żarełko ( na wor rc babycata i puszki ) bo powoli wychodza z mleka, a ja juz sprulam sie przez ten miesiac na nie.. A, ze beda u mnie jeszcze ze 3 tygodnie conajmniej to i beda troche jadly.. I zaszczepic bardzo bym je chciala jeszcze u siebie..

Bazarek na ten cel :

viewtopic.php?f=20&t=102315

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Pon paź 26, 2009 9:35 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Kciukamy za zdrówko!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 26, 2009 10:07 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Dziewczyny, które pomogły kotce finansowo - napiszcie, jaka jest Wasza decyzja - może chcecie przekazać pieniążki na innego kota czy może na kociaki Angel? Dajcie znać, żeby sytuacja była wiadoma :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Pon paź 26, 2009 11:33 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Kocia duszo, przeznaczyłam skromny grosik na pomoc kotu więc dla mnie bez różnicy, któremu biedakowi te pieniążki zostaną przekazane...jezeli jest nadwyżka to moj "wkład" moze isc na osieroconą piątkę Angel:-)
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon paź 26, 2009 11:43 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

AnnAArczyK pisze:Kocia duszo, przeznaczyłam skromny grosik na pomoc kotu więc dla mnie bez różnicy, któremu biedakowi te pieniążki zostaną przekazane...jezeli jest nadwyżka to moj "wkład" moze isc na osieroconą piątkę Angel:-)


Skromny? Zuza to juz pol worka karmy dla malców :1luvu: Dziekuje!! :1luvu:

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Pon paź 26, 2009 11:55 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Smacznego! Niech dużo jedzą, szybko rosną i znajdują najwspanialsze domki na świecie!!! Sama bym drapnęła jednego malca, niestety mam już swoją bandę futrzaków i psa, i zdrowy rozsądek ktory zachowuje...moj mąż:-) bo gdyby nie on...to bym żyła tak jak Wioletta W., z ta różnicą, że ja nie umiem śpiewac:(
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon paź 26, 2009 11:56 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

A włosy też masz takie ładne? :1luvu:
(zapraszam dziś po 20 ;-))
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kocia dusza

 
Posty: 1824
Od: Sob wrz 26, 2009 17:42
Lokalizacja: Wejherowo (Trójmiasto)

Post » Pon paź 26, 2009 12:01 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Taaa, tylko kapeluszy nie noszę;) przed wizytą zadzwonię;)
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon paź 26, 2009 12:28 Re: Manga po ropomaciczu, bezpieczna w DT- kto da jej szczęście?

Mangusia była dziś na zdjęciu szwów, długo się weterynarz męczył żeby wszystko powyjmować, bo sporo tego miała, koteczka była naprawdę cierpliwa i grzeczna :1luvu: w końcu nie każdego kota jest łatwo przytrzymać w pozycji z wystawionym brzuchem przez dobre 20 min, ale Mangusia była niesamowicie grzeczna, nie wyrywała się tylko czasem sobie troszkę cichutko burczała.

Badanie krwi możemy jej ewentualnie zrobić takie kontrolne: morfologia, mocznik, kreatynina, białko, i jeszcze jakieś parametry, to by kosztowało 56zł, ale to badanie miałoby być nie wcześniej niż za ponad tydzień od teraz.

Ogólnie nie zauważam żadnych niepokojących objawów u niej, wszystko ok, apetyt jest, wypróżnia się regularnie i w normie, jedynie ostatnio widzę że gubi dużo sierści, ale może dlatego że była na zimnie a teraz jest w ciepłym.
7 lat to w końcu nie jest tak dużo dla kota, przecież moim Mickowi i Blekowi ósmy roczek leci a to młode koty są, a moja Tygrys ma ponad 9 lat i mimo niedużej nadwagi wskakuje na drapak pod sam sufit dwoma susami.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości