» Pt paź 23, 2009 8:18
Re: Mam chore nóżki, ale kocham życie! Przegrałyśmy,ostatnie dni
Elfrido tak strasznie mi przykro, szczęście Małej sprzyjało, pojechałaś po Bellę, zabrałaś Amfusię, poznała co to ciepło domu i miłość człowieka, dałaś jej coś dla niej bardzo ważnego. Los napisał inny scenariusz niż byśmy chcieli i trudno się z tym pogodzić, pozwól jej pobiec dalej...