kosma_shiva pisze:grrr... ja bym się chętnie poczęstowała taką magiczną tabletką na odporność, bo miałam sobie z Kocimskiej wziąć, ale tak już koniec prawie.
OK, tylko przydałby się jakiś optymalny sposób przekazania towaru. Masz jakiś pomysł? Masz ochotę się do mnie przejechać? Np. jutro popołudniu będę w szkole (czyli w centrum - może tak?). Dla ilu kotów (tzn. ile tabletek sobie życzysz?) Ja to robię tak, że albo mieszam zawartość kapsułki z suchą karmą umieszczoną w takiej większej puszce (zawartość takiej puszki starcza na ok. miesiąc na jednego kota) lub mieszam 1/4 kapsułki z suchym w mniejszej puszce (starcza na tydzień, potem znowu mieszam). Zawsze ew. lepiej dać więcej, bo podobno nie da się tego przedawkować. Z jedzeniem to zawsze zjedzą, wody całej nie wypiją.