» Czw paź 22, 2009 13:23
Re: Miniaturowa Mrusia - leczymy oczko, czy ona jest w ciąży?
To wydaje mi się, ze jak brzuch nie rośnie to raczej nie jest w ciąży. Ale bądź czujna, bo to różnie może być.
U mojej znajomej tak królik Kubuś zrobił ich w jajo. Któregoś dnia rano wchodzą do niego, a on z dziećmi leży sobie w klateczce. A chodzili tylko do sąsiadki, która też miała króliczka, coby się chłopcy pobawili. Tylko okazało się poniewczasie, że to akurat była Kubusia, a pani w sklepie zoologicznym mówiła, że to samiec i do tego jeszcze miniaturka. A tu nie tylko z miniaturki wyrosło do ponad 3 kilo to jeszcze płeć zmieniło

19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła