trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 22, 2009 11:21 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

annette88 pisze:obiad 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O
mniam


się częstuj :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 22, 2009 11:55 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

co mam zrobić, żeby kot się wysikał?
Mela nie zostawiła sioo w kuwecie od wczorajszego przedpoludnia, jak przypuszczam, bo TŻ po powrocie od weta wybral jednego i od tego czasu nic się tam nie pojawiło :( zawsze miała tendencje do przetrzymywania moczu, ale dzięki Janowi conajmniej dwa wielgachne siury na dobe były ;/

nie pojade, dopoki sie nie zalatwi, bo w drodze gdzie sie zalatwi ? poza tym zaczynam sie bac..mielismy odebrac wyniki krwi po drodze, ale nie wiem, czy TZ zaraz samego nie wysle ;/

zwariuje :(

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw paź 22, 2009 11:59 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

co mam zrobić, żeby kot się wysikał?
Mela nie zostawiła sioo w kuwecie od wczorajszego przedpoludnia, jak przypuszczam, bo TŻ po powrocie od weta wybral jednego i od tego czasu nic się tam nie pojawiło :( zawsze miała tendencje do przetrzymywania moczu, ale dzięki Janowi conajmniej dwa wielgachne siury na dobe były ;/

nie pojade, dopoki sie nie zalatwi, bo w drodze gdzie sie zalatwi ? poza tym zaczynam sie bac..mielismy odebrac wyniki krwi po drodze, ale nie wiem, czy TZ zaraz samego nie wysle ;/

zwariuje :(
nie widac po niej, zeby ja co bolalo.. jak miala zapalenie pecherza to chodzila do kuwety i miauczala, byla zmierzla, a teraz nic :roll: stres po badaniu czy co :(

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw paź 22, 2009 12:17 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

annette88 pisze:co mam zrobić, żeby kot się wysikał?
Mela nie zostawiła sioo w kuwecie od wczorajszego przedpoludnia, jak przypuszczam, bo TŻ po powrocie od weta wybral jednego i od tego czasu nic się tam nie pojawiło :( zawsze miała tendencje do przetrzymywania moczu, ale dzięki Janowi conajmniej dwa wielgachne siury na dobe były ;/

nie pojade, dopoki sie nie zalatwi, bo w drodze gdzie sie zalatwi ? poza tym zaczynam sie bac..mielismy odebrac wyniki krwi po drodze, ale nie wiem, czy TZ zaraz samego nie wysle ;/

zwariuje :(
nie widac po niej, zeby ja co bolalo.. jak miala zapalenie pecherza to chodzila do kuwety i miauczala, byla zmierzla, a teraz nic :roll: stres po badaniu czy co :(


jejku , naprawdę nie wiem jak pomoc :(
nie mialam jeszcze z tym stycznosci.
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 22, 2009 12:32 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

mam nadzieje, ze sie nie zestresowala tym, ze chcialam jej te siczku zlapac dwa dni temu :|
w sumie teraz tez ja wsadzalam do kuwety.. no nic, napoilam moczopednym Janem, zobaczymy

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw paź 22, 2009 12:45 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

annette88 pisze:mam nadzieje, ze sie nie zestresowala tym, ze chcialam jej te siczku zlapac dwa dni temu :|
w sumie teraz tez ja wsadzalam do kuwety.. no nic, napoilam moczopednym Janem, zobaczymy


a moze wczesniej poprostu malo piła :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 22, 2009 12:51 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

Można podać wit. C

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 22, 2009 12:57 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

trawa11 pisze:
annette88 pisze:mam nadzieje, ze sie nie zestresowala tym, ze chcialam jej te siczku zlapac dwa dni temu :|
w sumie teraz tez ja wsadzalam do kuwety.. no nic, napoilam moczopednym Janem, zobaczymy


a moze wczesniej poprostu malo piła :roll:


nie wiem.. ale żeby tak 24 godziny ?

Mary, a ile tej wit. c ? moze byc rutinoscorbin?

teraz bede tyczec, az sie wysika, bo po tym Janie jak ja dopadnie w drodze :strach: poki co, panienka sie myje i uklada do snu :?

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw paź 22, 2009 12:58 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

Rutinoscorbin nawet lepszy. Psotuś w takich przypadkach dostaje 2 tabletki dziennie, to zakwasza mocz

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 22, 2009 13:02 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

dobrze, to zaraz rozkrusze. moge podac w wodzie ?

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw paź 22, 2009 13:04 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

To od Melci zależy, Psot łyka w całości

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 22, 2009 14:31 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 22, 2009 14:33 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

trawa11 pisze:a ja nadal czekam na wysyłkę :( :( :(

http://img34.imageshack.us/img34/3811/zarczekam.jpg


Bazylku już ci ciocia mówiła -kierunek Poznań!!! :D

Dzień dobry :1luvu: Siem wyspałam :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 22, 2009 14:43 Re: trawniczkowy watek zastepczy czyli protest song

możemy sie przenieść :wink:
zapraszam :wink:
viewtopic.php?f=1&t=101871&p=5082924#p5082924
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 630 gości