>> Przyszła po pomoc! Maja nadaje z DS :))) s.17

Chyba wypracowaliśmy pewien rytm. Noce Majka spędza w naszej spiżarni. Dzięki temu śpię spokojniej.
Rano dostaje jeść i jest wypuszczana. Po kilku godzinach melduje się (mniej więcej o tej porze) na kolejny posiłek. Jak zrobi się szaro znów zabiorę ją do domu, nakarmię i schowam do spiżarni.
Gdy tylko wyjadą maluszki ode mnie pomyślimy o sterylce.
Oby tylko ten rytm się utrzymał. Na razie inaczej nie mogę.

Dla niej to bardzo, bardzo wiele. Trzymam za Was :ok:

.

To sie szybko przyzwyczaila do regularnego jedzonka :-)

Tak chyba moja nowa lokatorke tez bede przyzwyczajac od piatku. Smakolyki i dobre jedzonko. Na pierwszy rzut dostana puche tunczyka. Bynajmniej Emil to uwielbia. A z koteczka bede sie uczyc od poczatku, czego lubi a czego nie.

Dajesz jej jeszcze ze stolu zarcie, czy juz je normalnie?

Majka zjadła kiełbasę z dzika... Koledzy Sławkowi przynieśli, a my dziczyzny nie jadamy :oops:

I zagryzła kocimi chrupkami. Cwaniara. Puściłam ją jeszcze na dwór, bo był tłok w kuchni. Wieczorem ją zawołam na spanko. Fajna jest!

Nie zameldowała się na nocleg. A to czarna małpa!

Wyglada jak Black Beauty... Przepiekna jest! 10000000000000000000 calusuw na czarny nosek.

Nie pokazała się jeszcze. Może gdzieś ją zamknęli?

Powalajca uroda ... :1luvu:

Oj, niepokoje sie o kicie ... :roll:

. Dzis w noczy pierwszy raz mielismz prawdziwy przymrozek, rano drapanie szyb ....

Psiama, ja juz kilka razy musialam skrobac :twisted:

Lapska az odpadaly!

A kicia napewno sie znajdzie. Moze tylko znalazla jakis cieply karton i sie chowa.

Niekoniecznie karton. Tuż obok naszej działki stoi dom w budowie. Zresztą wszędzie dookoła pełno budów. Mogła też wejść komuś do garażu. Na razie jestem spokojna. Chociaż mogłaby gówniara meldować się na spanie u mnie :evil:

Niewdzienczna diewczynka! Karmisz, kochasz a tu co?!

Zameldowała się... Co za łazik :twisted:

Ufff...

>> Przyszła po pomoc! Maja nadaje z DS :))) s.17

Kto przegląda forum