

A ja przypomnę naszą prawie 15 letnią koteczkę którą udało nam sie złapać i wysterylizować.

Tak jak wcześniej już pisałam, siedzi i wpatruje sie w moje okno, bo mam wyjść i dać jej jeść.
Ja nie wiem, jak ona długo pożyje jeszcze na wolności.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
piechcia15 pisze:dziewczyny bardzo ale to bardzo potrzebuję tymczasu po strylce dla kociczki. Jest taka jedna w mojej szkole w łodzi i ciagle rodzi. Ludzie z biura złożyli sie i mam kasę na sterylkę, ale nie mam jej gdzie przetrzymać. Tu chodzi tylko o jakieś 7 dni!! PROSZĘ ona jest oswojona, bo śpi u nich w biurze, a na noc ja wypuszczają gdy biuro jest zamknięte. KTÓRA MI POMOŻE plissss ona lada dzień znowu będzie miała ruję albo już maw maju ostatni raz rodziła
![]()
piechcia15 pisze:dziewczyny bardzo ale to bardzo potrzebuję tymczasu po strylce dla kociczki. Jest taka jedna w mojej szkole w łodzi i ciagle rodzi. Ludzie z biura złożyli sie i mam kasę na sterylkę, ale nie mam jej gdzie przetrzymać. Tu chodzi tylko o jakieś 7 dni!! PROSZĘ ona jest oswojona, bo śpi u nich w biurze, a na noc ja wypuszczają gdy biuro jest zamknięte. KTÓRA MI POMOŻE plissss ona lada dzień znowu będzie miała ruję albo już ma:( w maju ostatni raz rodziła ;(
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 89 gości