POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

No i oczywiście kciuki za Władka Cyckodziabacza.

plany na najbliższe dni są ambitne:
- jutro ja i Marcin Aleby łapiemy maluchy z Łomianek
- jutro wieczorem Aleba z mężem łapią na Mianowskiego
- w piątek ja i delfin612 łapeimy na Niepodległosci i Bródnie
- w sobotę ja i Janosia łapiemy na Bródnie
- w niedzielę Mimbla64 i pani Basia łapią na Bródnie

Dziś - jedna kotka, resztę wypłoszył deszcz...

Głosowanie trwa!.
Na wątku na Dogo już rano odezwała się Spinca a potem może ktoś nawiąże rozmowę.
Na drugim wątku donacja napisała że nawiązała kontakty i czekamy czy się odezwie jakiego kotka i od Kogo wybrała.
Na nowe dogo mogę tylko zaglądnąć ale odezwać się mogę jedynie wieczorem ... straciłam dostęp do forum...
Tymczasem trzymam kciuki za dzisiejszy wieczór :ok:

kussad pisze:Na wątku na Dogo już rano odezwała się Spinca a potem może ktoś nawiąże rozmowę.

Ale że co się odezwała? Ja już od piątku jestem umówiona na DT z Joasią. A że trochę panikuję? Wielkie mi rzeczy

Chodzi o podtrzymywanie wątka jopop na dogo żeby był widoczny to może ktoś jeszcze zauważy Jej kotki i dlatego ucieszyłam się że się odezwałaś bo ja straciłam dostęp do nowego dogo w ciągu dnia!

jopop pisze:plany na najbliższe dni są ambitne:
- jutro ja i Marcin Aleby łapiemy maluchy z Łomianek
- jutro wieczorem Aleba z mężem łapią na Mianowskiego
- w piątek ja i delfin612 łapeimy na Niepodległosci i Bródnie
- w sobotę ja i Janosia łapiemy na Bródnie
- w niedzielę Mimbla64 i pani Basia łapią na Bródnie

Dziś - jedna kotka, resztę wypłoszył deszcz...

Asiu, przepraszam, muszę zrewidować plany

Nikosia odeszła [*]
Maciek przyjechał, szczepił, ale następny kociak, półroczny jest już chory, test dodatni
leży pod kroplówką, leczę.
Spodziewam się, że jego brak też zaraz zachoruje.
Próbuję chronić 8-tyg. maluchy.
NIE DAM RADY!!!

Basiu - jasne!

KIEROWCA NA PIATEK WIECZOREM POTRZEBNY!!! Stodoła-kociaki i Bródno - masa do kastracji.

jeśli połów będzie udany - trzeba odwieźć na ursynów. ale jak taki sobie - mogą spędzić noc na bródnie, co zaoszczedzi drogi...

jopop pisze:...KIEROWCA NA PIATEK WIECZOREM POTRZEBNY!!! ...

A to "wieczorem" co znaczy tak bardziej precyzyjnie :?:

I jaki ew.gryplan, gdzie start rajdu :?:

o, wspaniale, Piotr to solidna firma i duża siła fizyczna do noszenia klatek z kotami.

dellfin612 pisze:o, wspaniale, Piotr to solidna firma i duża siła fizyczna do noszenia klatek z kotami.

A gdzieś Ty widziała u mnie jakąś siłę fizyczną :?:

piotr568 pisze:
dellfin612 pisze:o, wspaniale, Piotr to solidna firma i duża siła fizyczna do noszenia klatek z kotami.

A gdzieś Ty widziała u mnie jakąś siłę fizyczną

gdy mnie odwiedziłeś i nie mam co do tego najmniejszej wątpliwości :wink:

dellfin612 pisze:
piotr568 pisze:
dellfin612 pisze:o, wspaniale, Piotr to solidna firma i duża siła fizyczna do noszenia klatek z kotami.

A gdzieś Ty widziała u mnie jakąś siłę fizyczną

gdy mnie odwiedziłeś i nie mam co do tego najmniejszej wątpliwości

No tak, teraz to już tylko czekam aż moja TZka to przeczyta :strach:

Będziesz mnie musiała na DT wziąść :twisted:

piotr568 pisze:]
A gdzieś Ty widziała u mnie jakąś siłę fizyczną

gdy mnie odwiedziłeś i nie mam co do tego najmniejszej wątpliwości :wink:

[/quote]
No tak, teraz to już tylko czekam aż moja TZka to przeczyta :strach:

Będziesz mnie musiała na DT wziąść :twisted:

[/quote]

jeśliś chłopie szczepiony, to przyjeżdżaj

Piotrze - to zależy od tego ile kocurów złapią dziś Aleba z mężem. Przy założeniu, że mało/zero:

Sprzęt ma trafić do mnie, mogę wziąć 2 łapki metrem, a Ty weź transporter - to nam wystarczy na początek i spotkalibyśmy się za Stodołą, ok. 17 - tam są 2 kociaki i kotka. Zabierzemy to do mnie, przełożymy z klatek do transporterów i zabierzemy klatki i resztę transporterów na Bródno. Tam chcę być ok. 19-20, do powiedzmy 23.

O ILE nie złapie się jakaś masówka - zostawimy koty na noc u pani Basi, rano też łapię na Bródnie, to hurtem zawieziemy to już na Ursynów.

Jeśli łącznie będzie za dużo kotów - to niestety trzeba pojechać na Ursynów, bo nie będę mieć transporterów, poza tym nie zmieszczę się następnego dnia gdy złapiemy kolejne koty.

I wtedy trzebaby mnie odwieźć ze sprzętem na Bielany.

JEŚLI Aleba z Marcinem złapią za dużo kocurów - to trzeba zacząć od wywalenia ich, bo nie będziemy mieć w co koty wkładać. To sie okaże pewnie jutro rano.

No właśnie dlatego pytałem co rozumiesz pod pojęciem "wieczór" :roll:

Na 17-tą w żaden sposób się za stodołę nie wyrobię. A Stodoły nie mozna na sobotę przełożyć? W pracy będę na pewno do +/- 18-tej. Jak jeszcze miałbym pojechać potem na ursynów po sprzęt i wrócić na bródno to minimum dwie godziny :evil:

A Alebowie (tak na marginesie - kiedy łapiecie na Mianowskiego, w środę czy w czwartek) jak zawiozą koty do lecznicy nie mogliby z powrotem od razu zabrać sprzętu na żoliborz, czy do siebie czy do Ciebie? ... tylko że wtedy te złapane musiałyby pójść do klatek ... ajajaj ....za dużo niewiadomych ..... na razie chyba nie ma co gdybać, trzeba poczekać na efekty akcji Państwa Alebów

POTRZEBUJĘ TYMCZASY IV-ODCHODZĘ i PRZEDSTAWIAM JoKot s.49!

Kto przegląda forum