Mój Pięciokot cz.10 Lion - śpij, maleńki.:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 20, 2009 19:13 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

ale zaniepokoiło mnie to posikiwanie w łóżku - hym ciekawe co na to TŻ no i Glakuś, który śpi mi na brzuchu (całe 6kg)

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto paź 20, 2009 19:38 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

Tyzma pisze:ale zaniepokoiło mnie to posikiwanie w łóżku - hym ciekawe co na to TŻ no i Glakuś, który śpi mi na brzuchu (całe 6kg)

Dobrze by wycisnął resztki. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto paź 20, 2009 19:42 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

Agata&Alex pisze:
Tyzma pisze:po prostu nie mam wyjścia - może te pożyczone prochy pomogą :roll:


to kup sobie żurawinę i furagin



To ja chyba też się zaraziłam 8) Leukocyty i erytrocyty w moczu, plus białko 8O Siuram, szczypie, plecy bolą. Dostałam od lekarza z oddziału antybiotyk jakiś, Trimethoprim. Biorę od wczoraj. Zobaczymy, czy zadziała :roll:

Kinga, koty piękne. Tysio słodki, nic się nie zmienił :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto paź 20, 2009 19:44 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

jak widać to jest zakaźne nawet wirtualnie 8O

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto paź 20, 2009 19:45 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

kinga w. pisze:
Tyzma pisze:ale zaniepokoiło mnie to posikiwanie w łóżku - hym ciekawe co na to TŻ no i Glakuś, który śpi mi na brzuchu (całe 6kg)

Dobrze by wycisnął resztki. :mrgreen:

eh szkoda mi go więc się nie ruszam - a po wypadku kręgosłup boli jak diabli :lol: czego się nie robi dla kotusia :mrgreen:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto paź 20, 2009 20:01 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

Tysiek ostatnio ma duuuużo ruchu - Kłaczek z nim (albo na nim) trenuje. Poza tym trochę mu się urosło jednak, choć duży nie jest.

leczyć się, Dziewczyny! Dora, to nerkami zalatuje!
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto paź 20, 2009 20:22 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

ale masz cuuudowne koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto paź 20, 2009 20:48 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

alus1 pisze:ale masz cuuudowne koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wyjątkowa zbieranina. Wiem...
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto paź 20, 2009 20:50 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

kinga w. pisze:
alus1 pisze:ale masz cuuudowne koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wyjątkowa zbieranina. Wiem...

niesamowita, cudowna, piękna no same achy :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto paź 20, 2009 21:06 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

Gdyby nie Tysiek, nie wiedziałabym jak powinien wyglądać normalny kot - reszta to dziwaki. :mrgreen:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto paź 20, 2009 21:08 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

kinga w. pisze:Gdyby nie Tysiek, nie wiedziałabym jak powinien wyglądać normalny kot - reszta to dziwaki. :mrgreen:

dziwaki najlepsze :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto paź 20, 2009 21:15 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

No jeszcze Futro taka normalnawa :ryk:

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Wto paź 20, 2009 21:19 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

Zaglądam i zaglądam przyznam że w ciągu dnia już nieregularnie ale nie doczytałam o co chodziło z tym "Kto mi wyciął?" :oops:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2009 21:28 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

alus1 pisze:
kinga w. pisze:Gdyby nie Tysiek, nie wiedziałabym jak powinien wyglądać normalny kot - reszta to dziwaki. :mrgreen:

dziwaki najlepsze :mrgreen:

Śmieszne. Futro nie jest normalna. Dziwne futro, nieco dłuższe i puchate, ogonek krótki z załomkami, doopsko jak kropla...

A! Spytaj AYO! Albo ok. Już tłumaczę bo temat nie jest top sicret, wręcz przeciwnie. Na moim prywatno publicznym (ostatnio) koncie w mBanku, sprawdzając stan coby odnotować wpłatę za kolczyki szt.1 sprzedane drogą wysyłki za zł 18, zamiast stanu 18zł z groszami znalazłam 118 z groszami. Opad szczeny kompletny. No, to w historię... Wpłata "leczenie". Kłaka rozumiem. No, to spytałam grzecznie kto mi taki numer wyciął bo w tytule nicka nie było, a ja rozliczając Kłaczkowe leczenie informuję w miarę na bieżąco jak sytuacja wygląda i wynika jasno z owych sprawozdań że Kłacza kasa ma się nieźle, a leczenie chyba powoli się kończy. Chyba.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto paź 20, 2009 21:30 Re: Mój Pięciokot cz.10 Kto mi wyciął...? Już wiem!:)

kinga w. pisze:... a leczenie chyba powoli się kończy. Chyba.

Na pewno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 169 gości