Miałka i jej sługa uniżony-pod jednym dachem:)

[Agata&Alex]

Ło matko, do Was mam 300km w jedną stronę

[kotka doroty]

Cóż to jest,ja pare razy w roku 250 pokonuje i to z kotą swoją.A Ty sama 300,phi raz,raz i już jesteś

[jaaana]

Ło matko, do Was mam 300km w jedną stronę

Zajrzyj na wątek transportowy, może się coś znajdzie

[Agata&Alex]

Cóż to jest,ja pare razy w roku 250 pokonuje i to z kotą swoją.A Ty sama 300,phi raz,raz i już jesteś

nie da rady

[kinga w.]

Kinga

Kotki, koteczki, kociątka malusie! Wszelkiej maści od zaraz! Uratuj kotka! Mam maluchy na działkach... Podrzutki. Ludzkie są jeszcze, nie zdziczałe. Nie przeżyją zimy. Kiedyś szukałam domku dla czterech kociąt urodzonych na działkach. Udało się szylkretowemu Gnojstwu. Pozostałe trzy już nie żyją. Dwa otrute, jeden... nie wiadomo co się stało.

Kinga a czemu ty maluchom wąta na kociarni nie założysz? fot nie pstrykniesz i tak no wiesz?

Bo poprzednio tak zrobiłam i tylko jeden kociak poszedł i to z ogłoszenia na Allegro nawet a nie z kociarni. Ja ich nawet na DT nie mam jak teraz wziąć, a one tam zamarzną - mają po miesiącu może... Maluszki. Ludziom się wydaje że jak na działkach są wolnożyjące to można swój "przychówek" podrzucić - karmiciele wyżywią. A że od kleszczy popadają, od trucizny, zdziczeją, ślimakami się podławią, w deszczówce potopią (beczki wkopane na wodę), od robaków... A co to kogo obchodzi?! Pier#(^*&^$ świat Walta Disney'a! Mam dupiany dzień - doła mam.

[Duża von Focha]

Nio, działki wbrew pozorom to nie jest dobre miejsce dla kotów

Agato, o której Cię odebrać z dworca?

[kotka doroty]

A tam w sobotę przyjedziesz odbiorę Ciebie z dworca a w niedzielę wrócisz do siebie!Nocleg masz u mnie.Darmowy,z kotą do towarzystwa żeby Ci smutno nie było!!!

[Tyzma]

Kotki, koteczki, kociątka malusie! Wszelkiej maści od zaraz! Uratuj kotka! Mam maluchy na działkach... Podrzutki. Ludzkie są jeszcze, nie zdziczałe. Nie przeżyją zimy. Kiedyś szukałam domku dla czterech kociąt urodzonych na działkach. Udało się szylkretowemu Gnojstwu. Pozostałe trzy już nie żyją. Dwa otrute, jeden... nie wiadomo co się stało.

Kinga a czemu ty maluchom wąta na kociarni nie założysz? fot nie pstrykniesz i tak no wiesz?

Bo poprzednio tak zrobiłam i tylko jeden kociak poszedł i to z ogłoszenia na Allegro nawet a nie z kociarni. Ja ich nawet na DT nie mam jak teraz wziąć, a one tam zamarzną - mają po miesiącu może... Maluszki. Ludziom się wydaje że jak na działkach są wolnożyjące to można swój "przychówek" podrzucić - karmiciele wyżywią. A że od kleszczy popadają, od trucizny, zdziczeją, ślimakami się podławią, w deszczówce potopią (beczki wkopane na wodę), od robaków... A co to kogo obchodzi?! Pier#(^*&^$ świat Walta Disney'a! Mam dupiany dzień - doła mam.

nie dołuj się a z kociakami raz nie wyszło może uda się drugi raz

[kotka doroty]

nie ma Agaty A już jej połączenie sprawdziłam

[Duża von Focha]

Jeśli trzeba to przedłożymy glejt, że to spotkanie cywilizowane, kulturalne i babskie, coś jak wieczór panieński i nic Agacie nie grozi

[kotka doroty]

Dziewczynki dobrej nocki Wam życzę,czas mi do pracy się zbierac!Kolorowych snów o kotkach!Pa,pa do jutra ,jak się wyśpię po nocce!

[Duża von Focha]

Miłej pracy Jakkolwiek brzmi to jak oksymoron

[Agata&Alex]

jestem, jestem
tylko, że weekend to obiecaliśmy sobie z Alexem, że spędzimy go tylko we dwoje, bo ostatnio to my się tylko słyszymy i widzimy w przelocie

[kotka doroty]

AAAAAAAA romanticzny wieczór,no to sza .Nie ma sprawy,będzie kolegium Może innym razem

[Agata&Alex]

AAAAAAAA romanticzny wieczór,no to sza .Nie ma sprawy,będzie kolegium Może innym razem

no coś w tym klimacie