Czarna Dziura pochałania wszystko!!! DS poluje na słonie ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 20, 2009 14:59 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Trzymaj się kruszynko!
Musi ci się udać! Musi.
:ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2009 15:00 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Matko... :roll:
Tyle czasu ją po prostu zabijali w tym schronie :cry:

Nie wiem Dulencjo jak długo nie jadła... :roll: Może Kruszyna coś więcej będzie wiedziała albo Mru... Ona też była wymęczona tym ciągłym karmieniem. Ciągle dawała i nic nie dostawała w zamian :( a raczej dostawała - cierpienie i ból :cry:
Trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 15:12 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Ile czasu karmiła?? To bardzo istotne informacje w czwartek kolejna wizyta w Doc. Obiecałam, że się dowiem czy:
1) laktację miała cały czas, czy bardziej się opiekowała kociakami
2) jeśli miała podstawiane kocięta do wykarmienia, to od jakiego czasu (ile miotów wychowała)
3) jak długo nie jadła
4) czym była żywiona, jako ew. kota karmiąca

Dziewczyny, nie chcę konretnych danych, ale Wasze opinie, ile tego mogło być..

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 15:23 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

I jeszcze coś od Doc. Czarki...bo ona też nie umie pojąć....

Jak można ekspoloatować wycieńczonego i zagłodzonego kota :evil: :evil: :evil: Jak i ile można patrzeć na jego wychudzenie i wycieńczenie :evil: :evil: Qrczę, i jak można przy tym być weterynarzem :evil: :evil:Gdzie jest granica wrażliwości weciej :evil: :evil: Jak widać, niektórzy mają ją na końcu odbytu :evil: :evil:

Nie będę używała słów doc. moich zwierząt, bo dostałabym bana.

Miałam wiele potrzebujących zwierzaków w domu, w różnym stopniu zaniedbania, ale przypadek Czarki jest dla mnie bardzo wyjątkowy, bo nie nadal rozumiem jak można było....Próbuję, ale jak mam mruczące zawiniątko na kolanach.... Mam jednak nadzieję, że nigdy nie zrozumiem, bo to oznaczałoby przejście nad takimi Czarkami do porządku dziennego :evil:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 15:40 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

na nr. 4 moge ci już odpisać - stałe i jedyne menu w schronie - whiskas i kitekat (choć inna karma też jest przynoszona ale jak myślisz - koty ją dostają?). Czasem widziałam jakiś gotowany chyba kurak z makaronem ale większość to suchy whiskas i kitekat. I nie ma rozróżnienia czy kot jest zdrowy, chory, czy kotka karmiąca czy maluchy. Jedna karma dla każdego.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 16:05 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Właśnie moja Edusia dorwała się do Czarki :evil: Myślałam, ze będzie wojna :roll: A tu 8O 8O 8O Czarka została wymyta i wylizana przez Edę 8O 8O I się podobało, bo aż się nadstawiała i podsuwała pycholka :1luvu:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 16:07 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Masz kotkę Edytkę? :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 16:15 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Edwardę :D Właściwie Edwarda, jak jej imię nadaliśmy (koczowała pod moją była pracą, to nikt pod ogon nie zaglądał). A potem sama się wzięła i się okazało 8O

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 16:16 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Już myślałam że moja imienniczka :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 16:26 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Mówisz... masz :twisted: Dopasuj się jeno do imienniczki :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 17:01 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Dulencja pisze:Właśnie moja Edusia dorwała się do Czarki :evil: Myślałam, ze będzie wojna :roll: A tu 8O 8O 8O Czarka została wymyta i wylizana przez Edę 8O 8O I się podobało, bo aż się nadstawiała i podsuwała pycholka :1luvu:

Edusia widzi,że Czarka taka biedniutka i chce ja pocieszyć-kochana kota!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 20, 2009 17:02 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

kochana bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 17:36 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Zrobiłam sobie kanapki, zostawiłam wracam, a tu kanapek ni mo :evil: Został tylko chleb, a trzej potencjalni sprawcy się oblizują :roll: I polędwiczka łososiowa poszła się.... trawić w kocich żołądkach 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 20, 2009 17:44 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

Dulencja pisze:Zrobiłam sobie kanapki, zostawiłam wracam, a tu kanapek ni mo :evil: Został tylko chleb, a trzej potencjalni sprawcy się oblizują :roll: I polędwiczka łososiowa poszła się.... trawić w kocich żołądkach 8)


:D :D :D :D kochane kociska :D
Dulencjo, przepraszam za kłopot, płytka cd się znalazła :)

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Wto paź 20, 2009 18:07 Re: Czarny szkielecik już bezpieczny w DT!

nie ma problema :wink:

w tym momencie piszę jedną ręką, bo muszę podtrzymywać grube doopsko Edy, która śpi na Czarce i nie można Jej wywalić. Chyba postanowiła Ja zaadoptować 8) A Leon jest zazdrosny 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 17 gości