Antonio szczęśliwy w swoim domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 20, 2009 11:11 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Cieszę się, że wszystko się tak dobrze skończyło. Trzymam kciuki za Beksę. Oby wyzdrowiał szybciutko.
Obrazek

caroole

 
Posty: 295
Od: Śro paź 14, 2009 19:12
Lokalizacja: Komorów, Podkowa Leśna

Post » Wto paź 20, 2009 11:15 Re: Beksa umiera w schronie szukamy transportu WRO-WAWA

Kaprys2004 pisze::ryk:

Z kotem na pertraktacje :ryk: :ryk: :ryk:

Edzia, długo pracujesz w swojej firmie? :ryk: Przepraszam za reakcję, ale ja też chyba pod włosami nie mam w porządku, jeżeli w tak dramatycznej sytuacji mnie coś śmieszy.. :lol:


Kurcze przegapiłam Twojego posta sooooryy :oops:

Nie na pertraktacje tylko na spotkanie biznesowe - bo to nasz długoletni i stały kontrahent ;)
Jak długo pracuję... no tak ze trzy lata prawie :) A co?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 11:17 Re: Beksa umiera w schronie szukamy transportu WRO-WAWA

BOZENAZWISNIEWA pisze:Kruszyneczka lotem błyskawicy juz tam grzeje i kradna kota...normalnie...na zlecenie swirusów,hi,hi


żebyś wiedziała że tak prawie było 8O
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 11:23 Re: Beksa umiera w schronie szukamy transportu WRO-WAWA

BOZENAZWISNIEWA pisze:
caroole pisze:Aż nie chce mi się wierzyć jaki wspaniały los spotkał tego kociaka w końcu! W sumie to dobrze, że od razu znalazł dom stały, bo tak to by się tu przywiązał do mojego mieszkanka, a na Boże Narodzenie by musiał się przenosić do innego. :(

Bożenka - podaj mi nr konta, przeleję troszkę pieniążków na czarnuszka. Ma ode mnie wielkie uściski. :kotek:



kONTO JEST NA Nk PODANE, BO MNIE ZNAJOMI NAMÓWILI DO PODANIA-POMOGLI troche spłacic długu i serum wzmacniajace kupic.No i na budke dla bezdomniaczków robia zrzutke,wiec idziemy do przodu...aby te moje maluchy uratowac...Juz wiem ,Sadze zaraz zastrzyk robie, bo w lodówce mam...i wet własnie dzwonił..ANIOŁ...kurka ...nie wet...ja to sie nigdy nie martwie,ze kasy nie mam-zawsze pomoze i kredyt zaniza... :1luvu:


Bożenko ale nie każdy ma profil na NK. Podaj tutaj na wątku jak możesz - Kruszyna zapisze na pierwszej stronie jak ktoś będzie chciał wesprzeć Beksę :ok:

A akcja to rzeczywiście Western! Dziki Zachód jak nic :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 11:28 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Ponieważ wszystko się udało z odbiorem - chodziło o to, żeby Szef nie czekał i nie został z kotem na spotkaniu - to masz szansę nie zostać obdarta ze skóry i dłużej tam pracować :piwa:

Dziewczyny - cudowne jesteście!! Cudowny Szef Gibutkowej, cudowny Mąż Bożenki...

Spóźnienie - jak to w Warszawie. To miasto nieprzewidywalne pod względem korków, bywają tam, gdzie ich być nie powinno.. :roll:

A co do GPS'a, to moje dziecko jadąc po Warszawie nie użyło planu miasta i rozumu, tylko GPS i wylądował w kompletnie innym miejscu niż potrzebował.. :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2009 11:31 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Kaprys2004 pisze:Ponieważ wszystko się udało z odbiorem - chodziło o to, żeby Szef nie czekał i nie został z kotem na spotkaniu - to masz szansę nie zostać obdarta ze skóry i dłużej tam pracować :piwa:
[/size]


Szef swój człowiek, tylko wiesz... kontrahenci bardzo wymagający :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 12:02 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Z ludźmi czasem jest ciężko bardzo.. :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2009 12:49 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Kciuki za podróż! :ok:
I szacun za akcję! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 20, 2009 12:58 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Zakochana para - Beksa i Bożenka :D :mrgreen: :1luvu:
Brygada BB :ryk: jedzie już pociągiem do Wiśniewa :) :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 13:06 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Cały czas kibicowałam waszej akcji chociaż nie odzywałam się. Super Wam wyszło :D

Gibutkowa, a szefyk kotka to w domku ma? Bo jak nie to może w ramach wdzięczności jakiegoś byś mu sprezentowała :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto paź 20, 2009 13:37 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Ma :)
A właściwie jego kobita, bo on pewnie nie miałby czasu się zajmować tak na co dzień. Ale kilka razy poharatany przyszedł :)
Się licytujemy czasem w głębokości sznyt :ryk: :ryk: :ryk:

Ale za to jego syna namawiam ;) :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 13:52 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

No cóż - wszystko wyszło malinowo!!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 20, 2009 13:52 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Ja wciąż nie mogę uwierzyć :lol:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 20, 2009 14:42 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

trala lala jezdemy :ryk: cycki juz mam podrapane, pomietolone, konduktor z nami posiedziałi kazał wetowi we Wrocku "dupe sobie wstrzelic"juz myslałam ,ze mi Bekse zabierze-Kocurro siedział pieknie z zasranym ogonem na pańci tłustych kolankach i sie zabawialismy :mrgreen:
Kot zajefajny...ale chyba sranko w kuwetce nie robi, bo na papiery lezie..Teraz mało mi reki nie upierniczył,tak sie na jedzenie rzucił...Moi synowie imie obmyslaja, bo Beksa to nie jest...No na razie tego nie widac, ale Kruszynko-niestety nie wiem skad ten Kocurro jest -odjajczony chyba,bo jak sie zabawialismy, to nic nie znalazłam,hi,hi...Odbicie Kitki...klonik,ale kulturalniejszy..i miziak stasny jest..
Teraz siedzi w pokoju i na swinki sie gapi 8O
Wszyscy oprócz chorej córki i mojego męza zakochani :1luvu: Musiałam ich w cholirke pognac, bo całe stado oprócz Sagusi stoi na czatach ,aby nalocik do przybysza zrobic.Nie wiem jak dalej bedzie, ale Rudy ma byc teraz jakis...bo Beksa to klon Kitki,ale grubszy i troszke bardziej puchaty-jutro go wymyje leciutko, moze dzisiaj ,ale niech na razie odpoczywa.A ja zaraz do weta jade -Kocurro nie wezme chyba, bo czuje sie superasno,ze 2 razy kichnał...A mój maz sie tak wogóle zapytał skad go mam i gdzie ten zdechlak...o której przyjedzie.Wiec mu wytłumaczyłam ,ze to ten...Nie wierzy, bo choroby nie widzi...Jesli takie koty sa usypiane, to niech sie ciesza,ze nie mieszkam tam we Wrocku,bompa gwarantowana po ewakułacji zwierzat...To moje koty sa w opłakanym stanie(Saga),a jakie były ...te co je wyciagały wiedza...biey z nedza...Leki Kruszynka mi juz podała...Kocio dalej je 8O
Teraz spadam,bo do weta pojechac musze, a mi jakos słabo sie zrobiło.Konto podam, bo dzieki dzisiejszym datkom jakie mnie pobłogosławiły 2 osoby z NK miałam na bilet i dzisejsza wołowinke i na weta starczy..Konto podam póxniej-nie odmówie pomocy-moze byc zarełko.Rozliczac sie nie bede, bo zawsze na najpilniejsze wizyty wydaje...wiec jak ktos chce moze wesprzec, a jak ktos nie moze to tez dobrze.Kocurro jest nasz i koniec...Zdjecia zrobimy i do Kruszyny wysle to umiesci na watku, ale nie dzisiaj, chyba,ze to z komórki co konduktor cykał :lol: Narka :aniolek:
Jeszcze dodam -akcja odbicia i przekazania Beksy nazywa sie Dzik Zachód-niech sie mój TZ ciszy, ze takie smieszne okreslenie nadał,hio,hi...(a cieszy sie ,hi,hi)
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto paź 20, 2009 14:53 Re: Beksa jutro jedzie do Warszawy :)

Oczywiście mamy na myśli schroniskowego weta wrocławskiego, bo ten co go później badał (Kruszyny znajomy wet) to się aż oburzył że go chcieli w schronie uśpić, bo kot jest do wyciągnięcia :!: No i te zastrzyki (antybiotyk i na wzmocnienie) to całkiem za darmo kociakowi sprezentował - kochany człowiek ten Kruszynowy wet :) nie to co te schroniskowe... no.. :evil:

Bożenko na razie niech kocurro sobie odpoczywa i wcina na zdrowie a zdjęcia to jak mu zrobisz to ja wyśledzę na NK i ukradnę i do wątku wkleję :1luvu:
Co do kuwety to właśnie w naszym schronie w kuwetach są gazety a nie piasek więc pewnie dlatego. Trzeba mu pokazać - chłopina na kumatego wygląda :)
No to proszę nam tu w wolnej chwili pisać wieści o nowym Paniczu Osłowskim :) :ok:

Nooo... i słyszałam ze to miłość od pierwszego wejrzenia była Bożenko :D :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 82 gości