Potrzebuje pomocy. Gerda chyba dostała ruję, tak mi się bynajmniej wydaje bo jestem pod tym kątem laikiem
Objawy: grucha jak gołębica

pokłada się na plecy przed Kayem

ciągle Kaya zaczepia i przytula się co dotąd nie występowało bo po prostu skakała na niego jak polująca lwica a teraz umizgi... Kay nie wie o co jej chodzi i ucieka a ona za nim grucha
Czy to rujka? tak szybko? Jeśli tak to po wszystkim pojadę z nią na ciachnięcie... Jakie jeszcze są objawy? POMOCY!!!
