Gd.Maleńtasy są słodkie. Miało nie być, ale jest nowy maluch

Ale ślicznoty! Taka gęsta sierść, jak u brytyjczyka ;-)

piękne koty z nich wyrosną :-)

Życzymy domków najlepszych na świecie :kotek:

Śliczne maleńtasy :1luvu:

Maluchy śpią. Zastanawia mnie czy im tak wygodnie

co za cudne pierdołki :1luvu:

jak mój Czesio

Pierdołki są coraz mniej pierdołkowate

Ale ślicznaste maluszki

a te pozycje do spania

pewnie im wygodnie

A ta to super wygodna :lol:

Trochę się obsisiałem ale mam to gdzieś :wink:

dzidzia pisze:Trochę się obsisiałem ale mam to gdzieś

Cudaczek

Słodziaki!!

Śmietnikowce rosną i rosną, i mam nadzieję niedługo karmić je z miseczki :kotek:

Cudne są...masz dużo roboty z nimi, ale i tak są cudne...

A Tosia ok...kilka dni po tym jak ją przywieźliśmy zaczęła kręcić dziwnie łebkiem i gryźć ogon. Jak M. zabrał ją do weta okazało, się że ma świerzb...ale ma maść, włoski na ogonku odrastają.
W godzinach popołudniowych włącza jej się ADHD...dosłownie...biega,skacze,atakuje klapki M, które mają taki mały rzep...czepia się do niego łapkami, a potem go gryzie i na niego skacze.
Uwielbia jak się ją drapie za uszkiem...a zawsze jak przyjeżdżam, to zaczepia moją rękę żebym ją drapała po brzuszku, a ona w tym czasie odpycha moją rękę łapkami i chwyta palce zębami...ale nie gryzie. Jak jej się nudzi to ucieka, ale kilka minut później wraca i cała zabawa od nowa.
Rośnie jak na drożdżach, mogłaby na okrągło jeść. Zaczęła już normalnie pić, wcina suche...
Od czasu do czasu tylko gdzieś się zesika...a to na łóżko, albo na podłogę ( na szczęście panele)...nie wiemy czemu tak robi...ma czysto w kuwecie i w ogóle.

A to filmik: http://w945.wrzuta.pl/film/6fBntjVPeqN/kot2

Śliczna ta Tosia :1luvu:

Całkiem podobna do Basi, ktora jeszcze jest u mnie

A ten swierzb jest tez w uszach? Sprawdzilam uszy wszystkim kotom, mają czyste.

Gd.Maleńtasy są słodkie. Miało nie być, ale jest nowy maluch

Kto przegląda forum