Nowe przygody Bruna i Luny-Antek SMA1/Luna lejec

[alix76]

Ze mną śpią 3 .... jak już sie wybiegają .... Zidane pod kołdrą, Bandido na kołdrze a Tytus w charakterze pasiastych zwłok gdzies obok, rozciągnięty na cała długość (a sporo go jest) - faktycznie cieplutko!

[MaryLux]

Twoje Koty z Tobą nie śpią??

Znaczy, Ty nie śpisz ze swoimi Kotami?? (Bo to dzisiaj to raczej Lunka zachowywała się jak właścicielka łóżka...)

Czasem śpimy razem, ale nie tak często, jak bym chciała

[aglo]

O, masz kocie przyciski do kołdry .
Z soboty na niedzielę nocowalismy z TŻ u znajomych, którzy mają koty. Oczywiście jeden z nich, ten najbardziej wstydliwy i płochliwy spał między moimi łydkami...A wcześniej i później nie chciał nawet dać sie pogłaskać...Taki odważny, że podszedł do nas jak spaliśmy. Drugi kot natomiast pół nocy odgrywał "kota Simona"-jeździł pazurami po szybie, przeraźliwie miauczał, bo chciał wyjść na taras...

[aglo]

Twoje Koty z Tobą nie śpią??

Znaczy, Ty nie śpisz ze swoimi Kotami?? (Bo to dzisiaj to raczej Lunka zachowywała się jak właścicielka łóżka...)

Czasem śpimy razem, ale nie tak często, jak bym chciała

Pogadaj ze swoimi Futrami...Może zechcą zaszczycać Cię swą obecnością.
Nigdy nie przypuszałam, że spanie z taką mruczącą Przytulanką jest takie fajne...

[MaryLux]

Póki żyła Pigułka, układ był taki: Psot na moich nogach, Pigu na kręgosłupie, a Kuku na poduszce.
Po śmierci Piguni już tego układu nie dało się zachować

[Satoru]

ŚP Nutka spała na poduszce (jasieczku) przytulona do mojej twarzy, opierajac sie łapkami na mojej głowie. Jasiek leżał tam specjalnie dla niej, ja śpię na płasko.
Jak nie na poduszce, to na moim mostku, z łapkami pod moją szyją.
Bardzo mi tego brakuje.

Inne koty śpią ze mną okazjonalnie.

Filemon, którego miałam jako dziecko, całe życie w nogach

[aglo]

Ech...

Wczoraj kończyliśmy malowanie, czyli Sebadu malował, a ja śmigałam ze ścierą.
Lunka chodziła za mną i jęczała: głaszcz głaszcz. A ja w swej głupocie nie znalazłam czasu żeby ją pogłaskać...No bo trzeba posprzątać!

Efekt:

zalana kołdra i koc... I zamiast poświęcić 5 minut na przyjemne drapanie i mizianie się z kotem, to prałam przez ponad 2 godz.

[alix76]

Ojoj biedna ... Lunka ... a serio, to właśnie tak nasi mali ulubieńcy nas wychowują ... bo przecież nie my ich!

[aglo]

Lunka mnie wychowuje, a jakże. Stosuje szantaże emocjonalno-sikowe...

Za późno wracam do domu - sik;
Nie wracam/y do domu na noc - sik;
Nie wracam/y do domu na noc, ale pościel chowamy, potem zapominam lub nie mam czasu podrapać - sik!

Lunka bardzo jest do mnie przywiązana. Ja do niej też .

Toż to moja/nasza pierworodna kocia!

[MaryLux]

Biedna zaniedbana Lunka

[aglo]

Nie-wy-gła-ska-na!!

Tylko, że ona chce coraz więcej i więcej... Głasków...

[MaryLux]

Nie-wy-gła-ska-na!!

Tylko, że ona chce coraz więcej i więcej... Głasków...

Ma rację!
Inka wspierająca

[alix76]

Obowiązek głaskania kota na żądanie powinien być zapisany w Konstytucji!

[MaryLux]

Obowiązek głaskania kota na żądanie powinien być zapisany w Konstytucji!

Za niegłaskanie kota na żądanie należy się 5 lat przymusowych prac społecznie użytecznych

[aglo]

Obowiązek głaskania kota na żądanie powinien być zapisany w Konstytucji!

Za niegłaskanie kota na żądanie należy się 5 lat przymusowych prac społecznie użytecznych

Prace użyteczne społecznie:
- czyszczenie kuwet,
- karmienie kota na żądanie kota,
- głaskanie kota na żądanie kota...

Jakieś pomysły jeszcze??