Pino wątek do zamknięcia

Kto pokocha dzieciaka :?:

Gasnąca iskierka domowej nadziei.

Maluszku do góry!

żal kazdej kocinki, ktora nie ma domu - oby ten dom dla Pino szybciutko sie odnalazl - jak piszecie, ze to gasnaca iskierka... to brzmi tak dramatycznie... jesli jest zdrowko u kotka, to musi byc dobrze :ok:

Koteczku, do góry po domek :!:

Nadzieja umiera ostatnia.
Pino, nie daj się zwątpieniu, Dom i Duzi znajdą się :ok:

Do góry,po domek.

Pino, hopsaj po domek i trzymaj się :ok:

Hopsamy!!!

Może i brzmi dramatycznie, ale czasami naprawdę traci się nadzieję. Zdrowie jest najważniejsze, ale jest wiele czynników, które wpływają na adopcję. Wiek także, a każdy dzień dodaje nam lat.

Pino znajdzie dom :!:

Pino, po domek :!:

W takich momentach zawsze sobie powtarzam, że kotki, które dłuugo szukają własnego domku, znajdują taki naaaaaajlepszy!!! Za cudowny domek dla Pino zaciskam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Trzymaj się maluchu Twój dom już napewno Cię szuka :ok:

no pewnie, ze Pinuś znajdzie dom - skoro nawet doroslaczki sa adoptowane, to takiego sliczniaska na 100% ktos pokocha :ok:

a poza tym biale skarpeteczki sa trendy - niedlugo domki sie beda bic o Pino :mrgreen:

Pino wątek do zamknięcia

Kto przegląda forum