Trzy dymki, ich mama Magia i bura szylkretka jakoś na razie się trzymają. Szylkretka i jedna dymka nie chcą same jeść, ale karmione strzykawką łykają. Kupale są w porządku. Dwa pozostałe dymki same jedzą. Magia wyszarpała sobie wenflon, klatka wygladała jak po jatce.
bardzo mi smutno z powodu tego choróbska wierzę że uda się jakoś szybko pokonać wczoraj odebrałam dla Waszych kociakczków ładny koszyczek wiklinowy (zorganizowany przez kogoś z Opola) ,koszyczek przyjedzie w najbliższym "kontyngencie"
Witam Już rozmawiałam z kimś z fundacji, postaram się stworzyć stronę internetową Fundacji Azyl Nadziei. Widzę że forum działa świetnie! Jestem pod wrażeniem ilości wątków i postów <3 Nie wiem dokładnie ile mi to zajmie ale mam nadzieję, że jeszcze w tym roku będzie to działająca i ukończona w 99% strona :] Pozdr.