Tymczasowe Niekochane III-czekają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 17, 2009 21:03 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

no i poszły wszystkie maluszki na akcji w SCC do nowych domków :D mam nadzieję że będzie im dobrze.
teraz muszę lepiej przyjrzeć się Stefciowi bo znowu ma luźnego koopala i za bardzo nie chciał jeść. jednak ładnie zjadł przed chwilą karmę z mielonej wołowiny. nawet mój nielubiący surowego Maniek też się na nią skusił. :wink:
Nov@ zdrowiej jak najprędzej !!! :)
Obrazek

sabina_7

 
Posty: 168
Od: Wto wrz 01, 2009 12:23
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Nie paź 18, 2009 16:37 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Dzwoniłam do Pana, który zaadoptował Misia. Powiedział, że wszystko jest w porządku, trochę jest przestraszony, ale to normalne, no i ich kotka się na wszystkich obraziła.

Jeszcze mam takie pytanie, ostatnio zauważyliśmy, że Filemon ma mniejszy apetyt, niby saszetkę zje, ale gdy dostaje ugotowane mięso/serek/wędlinkę, to tylko skubnie i zostawia. Jakieś sugestie? ;)

eirene

 
Posty: 44
Od: Czw mar 05, 2009 17:20
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie paź 18, 2009 19:32 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Nov@ pisze:No i niestety, teraz już obydwoje z Puszkiem jedziemy na antybiotykach :( Dlatego nie bylo mnie na akcji, bo kiepsko się jeszcze czuję, no i trzeba było jechać do weta. Puchol charczy i świszczy przez nos, wystraszył mnie w nocy. Nadal na szczęście nie ma nic w płucach ani oskrzelach, ale jednak antybiotyk dostał. Jak to mężczyzna, lekarzy i zastrzyków nie lubi i był bardzo, ale to bardzo zły, o czym informował głośno nawet po wyjściu od lekarza :) Od jutra spróbujemy z tabletkami w masełku... hm... :roll: Poza tym wszystko dobrze - i jedzenie i reszta :) Nawet bryka nieźle. No i tuli się nieustannie :)

:? Obawiam się że może mieć ten sam kaszlo-katar co Arielka. Wczoraj było super i nawet myślałam że to już koniec a rano kotka obudziła mnie atakiem kaszlu a nos miała zielony i zalepiony :| Oczywiście od razu nie chciało jej się jeść itd.
Jutro znowu wet :?

Pianka

 
Posty: 544
Od: Pt maja 13, 2005 21:42

Post » Nie paź 18, 2009 21:16 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

jako że na dzisiejszej akcji w SCC do popołudnia nie został wyadoptowany żaden kociak zanosiło sie na to, że Filemon Kiepski trafi do mnie na tymczas. naprawdę szkoda mi było tego kota, żeby wrócił do schronu. kiedy jednak i on , jako ostatni, znalazł domek moje dziecko było niepocieszone, tzn. podniosło lament :twisted: ale dobre ciocie utuliły ją w żalu. :1luvu:
teraz musimy więcej uwagi poświęcić Stefciowi który ma spore braki jeśli chodzi o pieszczoty no i przekonać się, że ze zdrówkiem wszystko w porządku. nie znalazłam dziś w kuwecie nic podejrzanego ale i tak idzie na noc do izolatki a rano sprawdzimy czy koopale w normie.
Obrazek

sabina_7

 
Posty: 168
Od: Wto wrz 01, 2009 12:23
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Nie paź 18, 2009 21:24 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

sabina_7 pisze:jako że na dzisiejszej akcji w SCC do popołudnia nie został wyadoptowany żaden kociak zanosiło sie na to, że Filemon Kiepski trafi do mnie na tymczas. naprawdę szkoda mi było tego kota, żeby wrócił do schronu. kiedy jednak i on , jako ostatni, znalazł domek moje dziecko było niepocieszone, tzn. podniosło lament :twisted: ale dobre ciocie utuliły ją w żalu. :1luvu:


sabinka, ja cie nie chce martwic, ale utuliłysmy małą mamiąc ja obietnicą kolejnego tymczasa :twisted:
na Twoje szczescie w bliżej niesprecyzowanej przyszłości :wink:
a tak w ogóle, to masz fantastyczne dziecko :1luvu:
bardzo udany egzemplarz :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie paź 18, 2009 21:37 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

dostalam wczoraj fotki od domku szylkreci z bytomia :) kicia wyglada na zadowolona;)

Dzisiaj dostalam maila od malej czarnej ktora zawiozlam do domku wczwartek;

"obiecałam informować co u nas slychac, czarna zostala przemianowana na "moccę", poniewaz kiedy pada na nia swiatlo jej futerko zmienia kolor z czarnego na ciemny braz. do kuwetki sie przyzwyczaila, ale do daszku jeszcze nie takze kuweta stoi otwarta. ma apetyt, w piatek wybieramy sie do weterynarza na odrobaczenie.poza tym przyzwyczaila sie do nas calkowice, chodzi za mna krok w krok i gdzie nie siade juz jest na moich kolankach."

wiec wyglada na to ze to "ten dom " ;)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 18, 2009 22:00 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Nie zostały Wam jakieś domy dla maluszków?
Zostały mi jeszcze trzy. Mają teraz zimno, bo tam jest tylko trochę ogrzewane. Zostawiłam im na ten tydzień kaloryferek olejowy. Ciepło trochę dochodzi z pieca ale niestety tylko trochę. Poza tym martwię się okropnie bo ich matka uciekła:( Mam nadzieję, że wróci, bo chcę ją spowrotem przywieźc do Katowic i dac na sterylkę.
Przez chrzciny nawet nie zrobiłam nowych zdjęc:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 19, 2009 9:33 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

tangerine1, dzięki :oops: niech się dziecko uczy. już pytała czy jutro tzn. dziś też jest akcja :D a w przedszkolu będzie rozdawać nalepki i zakładki i opowiadać jak było na akcji i po co ona w ogóle jest ... :)

i stanowczo stwierdziła wczoraj, że nie ma lepszego kota od Filemona, kiedy jednak Stefcio uwalił się na kołdrze obok niej, łasił się i mruczał przez godzinę, stwierdziła, że ... tak, są jeszcze inne fajne koty :lol:

niestety nie udało mi się potwierdzić rano, ze u Stefcia juz w porządku, bo w kuwecie było tylko sioo, zobaczymy po południu. jest odizolowany.
Obrazek

sabina_7

 
Posty: 168
Od: Wto wrz 01, 2009 12:23
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon paź 19, 2009 10:19 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

potwierdzam udane dzieciatko :wink:

lidka-mamy zapisany tylko jden nr, panstwo czekaja na małego rudziaszka

mika-fajnie,ze jest fajnie :mrgreen:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 19, 2009 13:51 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Żal Arnoldzia :(

Nie byłam na akcji, bo moje dzięcię odprawiało urodziny, a ja się dodatkowo nie za dobrze czułam, więc niedzielę spędziłam bardzo statycznie dla odmiany. Ucieszyłam się, kiedy przeczytałam o udanych maluchowych adopcjach. Oby żadne maleństwo nie wróciło :ok:
Nova, a Ty zdrowiej, bo nas przecież panna Paskuda oczekuje 8)

moony

 
Posty: 486
Od: Sob mar 29, 2008 13:54
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 19, 2009 17:37 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

Kochani trzymajcie kciuki za Igorka bo nie jest dobrze. Ma pęknieta przepone i w czwartek będzie kolejna operacja. Ciężka operacja :(
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 19, 2009 18:07 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

:ok:
i juz pedze na jego watek :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 19, 2009 18:10 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

znow operacja? :(
juz lece na watek
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon paź 19, 2009 18:11 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

heh Mala jaka zbieznosc mysli ;)
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon paź 19, 2009 18:13 Re: Tymczasowe Niekochane III-czekają na domy

melduję, że Remik pojechał z TZ do weta
a ściślej do naszej pani doktor
niepokoi nas, że chyba ma coś z gardłem a TZowi nie podoba się jego sposób chodzenia
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 318 gości