Jest bardzo miłym, przytulaśnym kotem, garnie się do człowieka, próbuje za wszelką cenę wejść na kolana.
W tej chwili jest to wrak kota - niemiłosiernie chudy, nie ma siły, żeby ustać na nogach. Z nosa cieknie mu gęsta wydzielina, z oczu płyną łzy.
Już raz miał być uśpiony. Jeżeli szybko nie znajdziemy mu domu, to drugi raz nie ucieknie spod strzykawki



