Malutki kociak z bezwładem tylnych nóżek ..[']

w tej lecznicy jest dużo innych kociaków i dorosłych kotów .
Teraz nie mogłam ale innym razem porobię fotki.

Kochani ruda w cudnym domku ,ale wczoraj jak byłam z Rudym Małym na RTG ludzie przynieśli 6-7 tyg. kociaka z bezwładnymi tylnymi nóżkami ,niestety ma uszkodzony chyba 8 krąg i na razie rokowania bardzo niepewne ,zajeliśmy się nim,będzie leczony przez tydzień ,jeżeli coś drgnie ,trzeba mu domku stałego lub tymczasowego ,tam dojdzie do siebie ,czucie w łapkach ma.
Jeżeli nie stanie na nóżki ,nie będzie sam sikał nie ma szans

mamy tydzień na znalezienie dt.

Kociak cudny ,malutki ,syjamowaty

proszę o pomoc ,bez nas nie da sobie rady.

biedny maluszek....

oby tylko mógł sam się załatwiać i miał czucie w łapuniach

kciuki

jak się tak wyklaruje wtedy wezmę go na tymczas ,ale jeżeli będzie kotkiem powłóczącym nóżkami ,nie dam rady

i to jest straszne ,niech kuleje ,ale niech chodzi

dlatego szukam mu domku ,może ktoś jest wstanie zaopiekować się malutkim ,dać mu szanse na lepsze życie,w ogóle na życie.

Wierzę, ze się uda. Zobaczymy co powiedzą lekarze :ok:

malutki w lecznicy lepiej

podobno siusiu zrobił na ligninkę ,jedną nóżką się podpiera :1luvu:

resztę zależy od organizmu i lekarzy .
we wtorek wieczorem chirurg ortopeda podejmie decyzję.
Wiem też że je ,co bardzo ważne .

Dorciu, tak się cieszę!! Musi się maluszkowi udać!! Trzymam kciuki!!! Dorciu może w tytule zmień że chodzi o tego konkretnego kociaczka?

witam z rana .
Maluszek następna noc ma za soba jest Ok. oby tak dalej :ok:

Bardzo bardzo mu kibicuję i czekam na wieści co z jego łapuniami , jakie są rokowania, co powie ortopeda! :ok:

Malutki znów gorzej

nie siusia ,nie staj na nóżki ,tylko je

dziś ma być decyzja .
Może jednak ma szanse

ojej............

maluszku, walcz ślicznotko

najgorsze jest to że to my musimy podjąć decyzje czy .....

chyba że znajdzie się taki domek tymczasowy co spróbuje powalczyć wiedząc że nie jest dobrze ,że nigdy moze nie być dobrze ..kociątko malutkie ,taki jak syjamek tylko oprócz cieniowania na pysiu ma jeszcze dodatek białego ,cudny karaluszek ,taki bezbronny

Mieliśmy tu w Łodzi takiego maluszka. Miał bezwładne łapunie, ciągnął je za sobą. Magija miała go na DT. Najpierw była opcja że może to tylko wypadnięcie z miednicy tych łapuń. Ale badanie RTG pokazało uszkodzenie kręgosłupa. Maluszek nie kontrolował swoich czynności fizjologicznych

i pomimo wielkiej jego chęci do życia, musiała zostać podjęta ta najtrudniejsza decyzja

tak bym chciała, żeby temu maluszkowi się udało.

Malutki kociak z bezwładem tylnych nóżek ..[']

Kto przegląda forum