Pysia & Haker & Java story 7

[kalair]

Wchodzę do pokoju, a tam taki obrazek.

[moś]

[gattara]

Piękny obrazek , oby z Hakerkiem też było coraz lepiej

[Hannah12]

Dziewuszki zmieniły boczki, ale nadal śpią na wspólnej podusi.
Na kanapie leży kocia podusia uszyta z tego samego materiału co kanapa.
Pysia ustąpiła Jafcie to miejsce, a teraz proszę panny mogą współdzielić podusię

[Dorota]

Wchodzę do pokoju, a tam taki obrazek.

Dziewczeta

[moś]

I tak ma zostac

[MaryLux]

Wchodzę do pokoju, a tam taki obrazek.

[Hannah12]

Też takie oczy zrobiłam i popędziłam po aparat.
Na szczęście ta chwila trwała dobre 2 godziny.

[MaryLux]

U mnie wczoraj było dość podobnie, czarne leżały obie na kołdrze, a między nimi Psioto. Wyglądało to jak powiększony i trochę zniekształcony znak %

[Nelly]

Cześć kocie panienki jak czytam lepiej się dogadujace i wypastowany Hakerku

[Dorota]

Haker?
Jestes?

Mreu zaniepokojony bardzo

[Hannah12]

Mam nadzieje, że koteczki żyją i krople dostały.
Ja od rana do wieczora dzisaj pracuje.
Za 30 min kończę i jadę zobaczyć co w domu.

[Dorota]

Mam nadzieje, że koteczki żyją i krople dostały.
Ja od rana do wieczora dzisaj pracuje.
Za 30 min kończę i jadę zobaczyć co w domu.

To ja kciuki trzymam... za ten widok.

Haker niewinny jest!

Mru

[Hannah12]

Jasne Mru, że niewinny jestem.
Za niska jest kuweta.
Ja robiłem do kuwety w wc, a że uwielbiam robić sioo
tak aby leciało po ściankach kuwety i mam odpowiednie ciśnienie
(niech sie Duzi cieszą bo to znaczy, że niem SUK i innych takich problemów)
no to sobie sporo wyleciało poza kuwetę
Haker

PS. A tak to bardzo grzeczni byliśmy, nie biliśmy się.
Kwiaty w wazonach też zostawiliśmy w spokoju

[moś]

Cześć Hakerku, ja tez tak czesto robie, a duzi nie zajrzyli tylko obudowali podloge i sciane w tym miejscu kafelkami- Ptys