K-ów, kociak wyleciał z IV p. i się zepsuł... dziwne ....;-[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 17, 2009 20:37 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Przepraszam za milczenie, ale 120 % oblige. Porządki na kocimskiej uważam za udane. Teraz pozostaje tylko dbać, o co proszę wszystkich. Uaktualnię dyżury jutro, a od poniedziałku chyba wraca Aga, całkiem nowa, na gwarancji, ale nie eksploatuj,y jej zbyt mocno. W związku z tym, czy ktoś może jutro wieczorem ok. 20.30 dostarczyć łapkę i transporter na działki w prolocimiu - do złapania czarna kotka i jej dziecko.
PROSZĘ!!
Noemik, nie dostarczyłam dziś Pascala, bo nie wiem, który to. :(
Krzeszowice jutro.
Dwa kociaki z Grzegórzeckiej muszą zostać przechwycone, bo mąż wraca z zzagranicy i nie wie. Czy ktoś mógłby?
Czy jest opcja, że ktoś weźmie łapkę i podjedzie ze mną w poniedziałek rano na zakopiankę?
Jakieś 4 koty i brat/siostra Ognika i Skierki.
Czy ktoś pomyślał o obstawieniu Manghi?
Czy ktoś zna te p.... 6 cyfr?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Sob paź 17, 2009 21:00 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Amelko, wpisz mnie na stałe dyżury na poniedziałkowe popołudnie, ale dopiero od 26 października.
I proszę, żeby ktoś dorobił mi klucze, zwrócę pieniądze.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 21:03 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Leone pisze:Och Akima, naprawdę piękny rudzielec. Gdyby tylko moja Babcia nie była taka uparta, to kto wie - może zawiozłabym go do Zielonej Góry. Smutno, smutno. Ale na pewno ktoś się zgłosi - na rude koty jest duży popyt, przynajmniej w moich stronach.
Olga.


Tylko najlepsze domki, zapadl nam w serce i już raz go człowiek porzucił ;-(
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 21:04 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Ja jestem na przedłużonym L4 do środy włącznie. Będę na Kocimskiej dopiero w piątek rano. Prosze o zgłaszanie się na poniedziałek rano na dyżur!!!!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 21:39 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Akimo, 2 strony wcześniej Marek zgłosił, że będzie w poniedziałek rano i wieczorem.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 22:14 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Bardzo proszę o wcześniejsze danie znać czy mam przyjść
do kotków bo miedzy 10.00 a 11.00 jadę z Gerfim na badania
wówczas około 8,00 odwiedzę kociolandie wieczorem
mogę podjechać o każdej porze
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Sob paź 17, 2009 22:22 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Dziewczyny, ja mialam poniedzialki i srody popoludnie. Ale jesli ktos chce ktorys z tych dyzurow to moze oddac.Tylko prosze mi dac znac tu jakos. Jak z tym poniedzialkiem? Idzie ktos na popoludnie? Czy ja mam isc?

Jus.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie paź 18, 2009 9:41 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

mjs pisze:Amelko, wpisz mnie na stałe dyżury na poniedziałkowe popołudnie, ale dopiero od 26 października.
I proszę, żeby ktoś dorobił mi klucze, zwrócę pieniądze.

Mam jeden dodatkowy klucz do dolnego zamka, zostawię we wtorek na Kocimskiej. Klucz do kłódki niestety dwa razy reklamowany i nadal nie pasuje. Jutro wieczorem wezmę kłódkę i może tym razem "fachowcowi" się uda. Jeśli tak, do zostawię dla Ciebie cały komplet.
W związku z tym we wtorek rano nie będzie kłódki na drzwiach.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie paź 18, 2009 10:04 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

miszelina pisze:
mjs pisze:Amelko, wpisz mnie na stałe dyżury na poniedziałkowe popołudnie, ale dopiero od 26 października.
I proszę, żeby ktoś dorobił mi klucze, zwrócę pieniądze.

Mam jeden dodatkowy klucz do dolnego zamka, zostawię we wtorek na Kocimskiej. Klucz do kłódki niestety dwa razy reklamowany i nadal nie pasuje. Jutro wieczorem wezmę kłódkę i może tym razem "fachowcowi" się uda. Jeśli tak, do zostawię dla Ciebie cały komplet.
W związku z tym we wtorek rano nie będzie kłódki na drzwiach.

Dzięki, michelinko :D Będziesz na spotkaniu w najbliższy weekend? Dopiero wtedy odbiorę klucze i zwrócę dług.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 18, 2009 10:22 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

mjs pisze:
miszelina pisze:
mjs pisze:Amelko, wpisz mnie na stałe dyżury na poniedziałkowe popołudnie, ale dopiero od 26 października.
I proszę, żeby ktoś dorobił mi klucze, zwrócę pieniądze.

Mam jeden dodatkowy klucz do dolnego zamka, zostawię we wtorek na Kocimskiej. Klucz do kłódki niestety dwa razy reklamowany i nadal nie pasuje. Jutro wieczorem wezmę kłódkę i może tym razem "fachowcowi" się uda. Jeśli tak, do zostawię dla Ciebie cały komplet.
W związku z tym we wtorek rano nie będzie kłódki na drzwiach.

Dzięki, michelinko :D Będziesz na spotkaniu w najbliższy weekend? Dopiero wtedy odbiorę klucze i zwrócę dług.

Raczej nie będę, w weekendy pracuję (!) poza Krakowem. A klucze są za free, znaczy na rachunek AFN.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie paź 18, 2009 10:26 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 18, 2009 10:35 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Fifi, kocurek burasek, które chowała Luiza jak swoje dzieciątko, nie żyje..
miał może 2 miesiące..
wczoraj dostał biugunki, kilka godzin później nie żył..
nie rozumiem..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Nie paź 18, 2009 11:13 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Przykro mi bardzo....[']
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 18, 2009 12:19 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

edit_f pisze:Fifi, kocurek burasek, które chowała Luiza jak swoje dzieciątko, nie żyje..
miał może 2 miesiące..
wczoraj dostał biugunki, kilka godzin później nie żył..
nie rozumiem..

:( :( :(
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 18, 2009 15:09 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

kto jest w poniedziałek i wtorek popołudniu, ale napewno!!! na kocimskiej. Pani chce zobaczyc najnowsze nabytki z Krzeszowic.

Irish jedzie we wtorek do cudownego domu w Michalowicach :1luvu:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 167 gości