Sierści już u Berute:) Kocia rodzinka składa się z biało-szarej mamusi oraz czterech kociątek: trzy czarne i klon (a raczej klonka, bo na moje oko to dziewczynka) mamusi. Rodzinka ewidentnie domowa, bo oczka czyste, żadnego katarku, puchate i dobrze odżywione, futerka ładne - najwyraźniej "ktoś" doszedł do wniosku, że są na tyle duże, że mogą już same o siebie zadbać

Kociaki grzeczne i korzystające z kuwety, całą drogę w samochodzie spały sobie w najlepsze, na rękach się tulą - cudeńka
Oczywiście będą relacje i fotorelacje
I już zaczynamy, już DS szukamy
