USG bylo jakis miesiac temu, i krew wtedy tez - wtedy kreatynina byla 1,9 a mocznik 109 chyba
a na USG wyszlo nieznaczne przewlekle zapalenie nerek
mam wyniki (w nawiasach normy):
leukocyty: 14,6 (6-20)
erytrocyty: 5,9 (6,5-10)
hemoglobina: 4,97 (6,21-9,31)
hematokryt: 0,24 (0,3-0,45)
MCV: 41 (39-55)
MCHC: 20,4 (18,6-22,3)
plytki: 805 (300-800)
obraz krwinek bialych:
segmentowane: 80 (35-75)
limfocyty: 20 (20-55)
obraz krwinek czerwonych:
anizocytoza: nieznaczna
Poikilocytoza: nieznaczna
oznaczenia biochemiczne:
kreatynina: 6,6 (1-1,8)
mocznik: 470 (25-70)
bialko calkowite: 86 (60-80)
albuminy: 28 (27-39)
sod: 142,6 (143,6-156,5)
potas: 3,6 (4,1-5,6)
chlorki: 110,6 (101,5 - 118,4)
fosfor: 8,9 (3-6,8)
dostalam dzisiaj leki od D., mam sprobowac zrobic w domu kroplowke
a jutro wieczorkiem jade z Bajka do lecznicy
mam nadzieje, ze uda sie jej kroplowki robic w domu, inaczej kiepsko to widze, ona sie strasznie stresuje wyjazdami do lecznicy

tyle dobrze, ze Telma i Muczacza zdrowi jak konie

oboje waza po 5,5 kg

(

bo Telma wyglada na jakies 6,5

)
wszystkie wyniki w normie
jedyna rzecz, na ktora bede uwazac (i moze podam jakies wspomagajace watrobe specyfiki) to Telma ma ASPAT blisko gornej granicy normy (41 a gorna granica to 44)
ehhh...