Kosmitka odeszła [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 17, 2009 10:33 Re: Kosmitka odeszła [*]

Czy ten Pan ma jakąś prywatna praktykę. :?: Trzeba go koniecznie wpisać do vetów niepolecanych i dlaczego :twisted: :twisted:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob paź 17, 2009 10:36 Re: Kosmitka odeszła [*]

Kosmiciu [']
Serce pęka....................................
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob paź 17, 2009 10:38 Re: Kosmitka odeszła [*]

Dr Rak swoją prywatną praktykę uskutecznia w schronie, przez co na koty schroniskowe nie ma czasu.
A jak już go znajdzie, to efekty są takie właśnie.
Co za partacz :evil:
Czy ten gość naprawdę jest nie do ruszenia? Może jednak możemy coś zrobić?

Kosmitko, a tak chciałam przeczytać dobre wieści ['] :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 10:43 Re: Kosmitka odeszła [*]

<*> <*> <*>

Biegaj za TM Kosmiciu i opiekuj się tam naszą maleńką Kejsi...
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Sob paź 17, 2009 11:00 Re: Kosmitka odeszła [*]

Już wiem, nie odpisuj mi Edytko, ale zadzwoń w wolnej chwili
Pomyslałam sobie, że do poniedziałku/piątku jakoś by się pogodziła z Dziką w garderobie, skoro taka awaryjna sytuacja.
Tylko jeszcze zerknęłam do tematu, bo myśle, może nie ma problemu

Nie ma Kosmitki, Białoszewska i Rak mają problem.

Mam nadzieję, nie - WIERZĘ W TO, że jesteś teraz Maleńka kosmicznie szczęśliwa.

(*)
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 11:24 Re: Kosmitka odeszła [*]

Biedna maleńka Kosmitka ... nam jest smutno i żal, ale ją już oczko nie boli ...
Bądź szczęśliwa za TM, tam już nie ma bólu i cierpienia ...
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 11:48 Re: Kosmitka odeszła [*]

Mruczeńka1981 pisze:Słuchajcie-nie udało się uratować Kosmitki. Kilka dni temu rozmawiałam z dr Rakiem. Powiedział,że nie będą operować, bo jest przeziębiona. Dzisiaj okazało się, że nie wybudziła się po narkozie. Przecież była przeziębiona!!

DZIĘKUJĘ DR RAKOWI ZA ZAMORDOWANIE KOLEJNEGO KOTA


NIE MAM JUŻ SIŁY NA TĄ WALKĘ Z WIATRAKAMI...


JA P@#$%^Ę :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 17, 2009 12:49 Re: Kosmitka odeszła [*]

Nie spodziewałam się czegoś takiego 8O :cry:

Nic nie wiedziałam, że w tym schronisku wet tak podchodzi do zwierząt :evil:

Czy da się coś z tym zrobić?


Tak mi szkoda koteczki.. :cry: [']


Co z pieniędzmi z mojego bazarku? Ma trwać do piątku. Na co je przeznaczyć i na jakie konto mają iść?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob paź 17, 2009 12:56 Re: Kosmitka odeszła [*]

Pieniążki przeznaczone na Kosmitkę idą na koteczkę ze złamaną nogą, którą dziewczyny wyciągają na miejsce Kosmitki.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 13:05 Re: Kosmitka odeszła [*]

Kicorek pisze:Nie spodziewałam się czegoś takiego 8O :cry:

Nic nie wiedziałam, że w tym schronisku wet tak podchodzi do zwierząt :evil:

Czy da się coś z tym zrobić?

1,5 roczna kotka - całe życie było przed nią.Nie może to do mnie dotrzeć :cry:
Ja bym tego weta do sądu podała normalnie Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 17, 2009 13:12 Re: Kosmitka odeszła [*]

kociczka39 pisze:
Kicorek pisze:Nie spodziewałam się czegoś takiego 8O :cry:

Nic nie wiedziałam, że w tym schronisku wet tak podchodzi do zwierząt :evil:

Czy da się coś z tym zrobić?

1,5 roczna kotka - całe życie było przed nią.Nie może to do mnie dotrzeć :cry:
Ja bym tego weta do sądu podała normalnie Obrazek

staramy się coś robić, naprawdę. Na razie nie ma efektu, ale staramy się...
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 13:28 Re: Kosmitka odeszła [*]

Tyle się wycierpiała i nadszedł taki koniec...

Niech wszystkie złe moce mają w opiece tego weta i niech się cieszy, że daleko jestem :evil: :evil: :evil:

A niech to wszystko jasny szlag :!:

:crying: :crying: :crying: :crying: :crying:

Kosmitko... (')
Już nie boli.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob paź 17, 2009 13:31 Re: Kosmitka odeszła [*]

Właśnie doczytałam :cry: :cry:

Kosmitko [*][*][*]

Smutno, odeszła właśnie wtedy, kiedy miała szansę na dobre leczenie i normalne życie :cry: :cry:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 17, 2009 13:32 Re: Kosmitka odeszła [*]

kociczka39 pisze:
Mruczeńka1981 pisze:Słuchajcie-nie udało się uratować Kosmitki. Kilka dni temu rozmawiałam z dr Rakiem. Powiedział,że nie będą operować, bo jest przeziębiona. Dzisiaj okazało się, że nie wybudziła się po narkozie. Przecież była przeziębiona!!

DZIĘKUJĘ DR RAKOWI ZA ZAMORDOWANIE KOLEJNEGO KOTA


NIE MAM JUŻ SIŁY NA TĄ WALKĘ Z WIATRAKAMI...


JA P@#$%^Ę :cry: :cry: :cry:

O Boże! :cry:
Nie taka miało być koteczko [*] :cry:
Pomoc była już tak blisko! :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob paź 17, 2009 14:27 Re: Kosmitka odeszła [*]

Ale dewiant :evil: :evil: :evil:
Takim rzeźnikom powinno się obcinać łapy - powoli i tępym narzędziem.
Wiem, że to walka z wiatrakami, ale jeśli możecie, nie puście tego płazem.

Śpij spokojnie Maleńka ['] :cry:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 59 gości