K-ów, kociak wyleciał z IV p. i się zepsuł... dziwne ....;-[

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 16, 2009 21:40 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Lutro,

- potwierdzam swoje obecne stałe dyżury na Kocimskiej: środa i czwartek rano.
- chętnie jutro pomogę ze sprzątaniem na Kocimskiej, ale będę wolna dopiero ok 15-16, nie wiem czy nie za późno... Jeżeli nie za późno, to bardzo chętnie przyjdę.

Anno09 i Leone,


Nie uwierzycie, co zrobił krakvet. Mimo wczorajszych przeprosin, nadania paczce statusu "pilne" i ustalenia ze mną czasu dostawy na piatkowe popołudnie, nie dostarczyli zamówienia, nie odbieraja ode mnie telefonów cały wieczór mimo że parę razy było zajęte, czyli ktoś tam siedzi po drugiej stronie. Za to wysłali mi maila z zaktualizowanym paragonem (Leone - chodzi o Waszą karmę, minusowali to) Wystosowałam do nich maila nie powiem o jakiej zawartości, no ale co z tego. Nie wiem kiedy dostarczą, może to kurierzy nawalili, bo pisali że nadali paczkę wczoraj... Będę dzwoniła jutro, a nuż pracują. Pytanie, czy wystarczy Wam żwirku/karmy na weekend? Ja mam trochę suchej, mokrej nie mam niestety, mam dużo żwirku, mogę to przynieść jutro na Kocimską. Głupio mi... :oops:

milu

 
Posty: 4092
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 16, 2009 21:47 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Milu, nic się nie martw, przecież to nie Twoja wina. Karmy jeszcze trochę mamy - i tak trzeba będzie dokupić, ale damy sobie radę. Ale jeśli mogłabyś nam użyczyć swojego żwirku, to będziemy bardzo, bardzo wdzięczni - właśnie nam się skończył. Gdybyś mogła, to zostaw na Kocimskiej, będziemy tam w niedzielę, to odbierzemy. Stokrotne dzięki i naprawdę, nie obwiniaj się za Krakvet :)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pt paź 16, 2009 22:05 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Leone pisze:Milu, nic się nie martw, przecież to nie Twoja wina. Karmy jeszcze trochę mamy - i tak trzeba będzie dokupić, ale damy sobie radę. Ale jeśli mogłabyś nam użyczyć swojego żwirku, to będziemy bardzo, bardzo wdzięczni - właśnie nam się skończył. Gdybyś mogła, to zostaw na Kocimskiej, będziemy tam w niedzielę, to odbierzemy. Stokrotne dzięki i naprawdę, nie obwiniaj się za Krakvet :)


Zostawię na Kocimskiej jutro - używam drewnianego Cats Bestu, powinien być ok. Tzn, kotka używa, nie ja.

milu

 
Posty: 4092
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 16, 2009 22:14 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

A tak z innej beczki )

Nie chciałybyści miec kotka rasy Ashera? (mix serwala, leoparda i kota domowego)
Oto link
http://www.dailymail.co.uk/news/article ... kitty.html
Najdroższy kot świata... nie stać mnie ale popatrzeć mozna :)

Z innych mixów domowych kotów z dzikimi (z serwalem) jest kot savannah
http://images.google.com/images?hl=en&c ... CCkQsAQwAw
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 16, 2009 22:25 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Niestety nie jestem w stanie dodawać ogłoszeń na 4 łapach - bo nie działają.
I na ojej - bo nie przyjmuje mi ogłoszeń, wywala jakieś błędy w treści, których nie mogę poprawić, bo ich nie widzę.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pt paź 16, 2009 22:31 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Mija właśnie 3,5 godziny odkąd zaczęłam robić ogloszenie na allegro http://www.allegro.pl/show_item.php?item=767728259. Nie wiem k... dlaczego mi błędy wywalało ale po 3,5 godzinie się udalo.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 16, 2009 22:38 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Ja spędziłam na ojej dwie, dłużej już nie posiedzę, bo mnie wywaliło i za nic zalogować nie chce.
Padaka dziś jakaś. Może do jutra mu przejdzie.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 9:27 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Wislackikocie, jak wyniki badania Nastusi?
Przelew poszedł, zgodnie z obietnicą.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob paź 17, 2009 9:36 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

miszelina pisze:Wislackikocie, jak wyniki badania Nastusi?
Przelew poszedł, zgodnie z obietnicą.


Nastusia bardzo dziękuje za wsparcie :1luvu: Badanie wykazało przewlekły stan zapalny zatok i skrzywienie przegrody nosowej, to tak na teraz. Wyniki pobranego materiału we wtorek. Zalecenia co do dalszego leczenia w związku z tym też we wtorek.
Kto może mnie zastąpić jutro rano/do południa (niedziela) na Kocimskiej? Bardzo proszę

wislackikot

 
Posty: 126
Od: Śro paź 07, 2009 18:17

Post » Sob paź 17, 2009 10:00 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

wislackikot pisze:
miszelina pisze:Wislackikocie, jak wyniki badania Nastusi?
Przelew poszedł, zgodnie z obietnicą.


Nastusia bardzo dziękuje za wsparcie :1luvu: Badanie wykazało przewlekły stan zapalny zatok i skrzywienie przegrody nosowej, to tak na teraz. Wyniki pobranego materiału we wtorek. Zalecenia co do dalszego leczenia w związku z tym też we wtorek.
Kto może mnie zastąpić jutro rano/do południa (niedziela) na Kocimskiej? Bardzo proszę


Ja mogę. Leone, zostawię też Wam z rana żwirek, może być?

milu

 
Posty: 4092
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 10:11 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

milu pisze:Ja mogę. Leone, zostawię też Wam z rana żwirek, może być?



tak, tak. oczywiście. dzięki wielkie :)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 10:13 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Będziemy dzisiaj z anna09 na Kocimskiej ok.13.30-14.00. Milu - zostawię świeczuszki dla Ciebie. Akimo, wezmę też Twoje bazarkowe wygrane. Jeśli kiepsko się czujesz siedź w domu, poradzimy sobie ze sprzątaniem.

Zapraszam na nowe bazarki:
Książki w j.pol.i j.ang.
Bizuteria i kosmetyki
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 10:24 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

milu pisze:
wislackikot pisze:Nastusia bardzo dziękuje za wsparcie :1luvu: Badanie wykazało przewlekły stan zapalny zatok i skrzywienie przegrody nosowej, to tak na teraz. Wyniki pobranego materiału we wtorek. Zalecenia co do dalszego leczenia w związku z tym też we wtorek.
Kto może mnie zastąpić jutro rano/do południa (niedziela) na Kocimskiej? Bardzo proszę


Ja mogę. Leone, zostawię też Wam z rana żwirek, może być?


bardzo dziękuję Milu :1luvu:

wislackikot

 
Posty: 126
Od: Śro paź 07, 2009 18:17

Post » Sob paź 17, 2009 19:21 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=767731728 moj rudzielec. Kto chce na stałe piękności?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 17, 2009 20:02 Re: K-ów, wirtualne adopcje naszych kotów - bezcenne!!!

Och Akima, naprawdę piękny rudzielec. Gdyby tylko moja Babcia nie była taka uparta, to kto wie - może zawiozłabym go do Zielonej Góry. Smutno, smutno. Ale na pewno ktoś się zgłosi - na rude koty jest duży popyt, przynajmniej w moich stronach.
Olga.

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 179 gości