PRZECUDNE oryginalne kocieta MAJA domy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 26, 2004 10:38

Gacusiowa Mama pisze:bueeeeee
nie widzę, ani tu ani u Wojtka :placz: :crying:

Ja tyż :crying:
Poradźcie coś :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 26, 2004 10:40

kurcze no... dlaczego tak jest :evil:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 26, 2004 10:59

lidiya pisze:kurcze no... dlaczego tak jest :evil:


To coś z uploadem :( Ja widzę zdjęcia co drugi dzień :wink: Lidiyo, nie dałoby się ich jakoś z tej piwnicy... Kurcze, wyglądaja tak slicznie i zdrowo... Co do płci, to o ile ich tata nie był rudy :wink: , sprawa jest prosta: Szylkretunie, to kobitki, rudasek - chłopaczek; problem tylko z buraskami.
Głaski dla wszystkich. I dla twoich czarnuszków też.

A.

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 26, 2004 11:20

dzięki betix dostałam zdjęcia :D
tricolorki to dziewczynki, rudy pewnie chłopiec.
Ten bury ma piękne prążki i strzałkę na pyszczku :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 26, 2004 11:33

ten bury jest na serio wyjatkowo sliczny!!!!!
Ten bialy tez :D wyglada jakby mial tupecik na glowce :lol:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt mar 26, 2004 11:53

Chciałam sobie jeszcze trochę popatrzeć na te cuda i teraz mi się zdjęcia nie otwierają :cry: :crying:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Pt mar 26, 2004 12:01

jakie szczescie ze mam te zdjecia na dysku...i rozmarzonymi oczami wpatruje sie w rudo-czarna mordke :D :1luvu:

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Pt mar 26, 2004 12:13

Kocham szylkretki :1luvu:
Jakie cudne małpiatki, ojej
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 26, 2004 19:32

widziałam zdjecia, ten biało-rudy jaki piekny :1luvu:

Ania Kulikowska

 
Posty: 371
Od: Pt gru 05, 2003 19:15
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 26, 2004 20:58

:crying: dzisiaj ja nie widze zdjec :cry:
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pt mar 26, 2004 21:04

jakie one śliczniusie...
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 26, 2004 21:27

bardzo chcialabym miec kotka przytulaka i pieszczocha czy taki piwniczny kotek po dzikiej mamusi bedzie takim pieszczochem czy nie bardzo??

kura1336

 
Posty: 865
Od: Śro lut 18, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa - Bródno

Post » Pt mar 26, 2004 21:37

Pochodzenie nie okresla charakteru kota. Jedynie musi miec kontakt z czlowiekiem.
Moja Czarna, ktora jest bardzo dobrze z ludzmi zsocjalizowana, urodzila synka jak byla bezdomna, ktory byl zupelnie dziki :-( Choc pewnie daloby sie go oswoic...
Male, dzikie koty oswajaja sie.
Tyle, ze nie wszystkie koty sa przytulankami z charakteru, ale to juz zupelnie nie zalezy od tego czy urodzone w piwnicy czy w domu.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87996
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt mar 26, 2004 21:43

kura1336 pisze:bardzo chcialabym miec kotka przytulaka i pieszczocha czy taki piwniczny kotek po dzikiej mamusi bedzie takim pieszczochem czy nie bardzo??


kuro, mysle ze sa duze szanse na to ze kotek bedzie przytulakiem- jesli juz teraz jako malenstwo styka sie z ludzmi oswoi sie blyskawicznie :D Dobry dom i duzo milosci czynia cuda w przypadku nawet doroslych dzikusow- a jesli chodzi o malenstwa sprawa jest o wiele, wiele latwiejsza. Wydaje mi sie, ze tu na forum wiekszosc kotkow dachowcow to koty z dziwnych miejsc, tylko niektore urodzily sie w domach i wiekszosc jest cudownie przytulasta :love:
Oczywiscie moze sie trafic kotek niedotykalski- ale to bedzie raczej jego osobnicza cecha, niezalezna od tego ze urodzil sie w piwnicy (dlatego wziecie doroslego kota ma swoje zalety- taki kot ma juz uksztaltowany charakter :D )

Trzymam kciuki za Twoja decyzje i za wspaniale domy dla kociakow :ok:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pt mar 26, 2004 21:45

O, widze ze zuza i ja napisalysmy bardzo podobne rzeczy :D
:ok:
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Szymkowa i 640 gości