Bułkownik i Trun(i)a - wiosna idzie, koty szaleją.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 15, 2009 15:32 Re: I znów z Kotem :)

Boo77, śpieszę donieść, że Mścisiek zapoznał się z kuwetą. Z efektem godnym średniego psa :strach: :lol:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 15, 2009 15:53 Re: I znów z Kotem :)

AniHili pisze:Boo77, śpieszę donieść, że Mścisiek zapoznał się z kuwetą. Z efektem godnym średniego psa :strach: :lol:

ŁO! :strach:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 15, 2009 15:54 Re: I znów z Kotem :)

Tęskniłaś za zapachem kociej kuwety, prawda? :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw paź 15, 2009 17:41 Re: I znów z Kotem :)

villemo5 pisze:Tęskniłaś za zapachem kociej kuwety, prawda? :mrgreen:


Taaa :P Pomińmy, że kuweta straszy w garderobie, bo do łazienki kocisko boi się wejść :roll:
Tak w ogóle, to Mścisiek upodobał sobie zlew i nie chce wyłazić nawet, jak zabieram się do mycia garów w drugiej komorze. Czy on był kotem kucharza, że tak krąży wokół garów, czy co? :P
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw paź 15, 2009 18:36 Re: I znów z Kotem :)

Jeśli chodzi o łazienkę, to u mnie tam bywał. Wspinał się na wannę, zaglądał za pralkę. Nie wygląda więc na to, żeby bał się samego pomieszczenia.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14631
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw paź 15, 2009 19:16 Re: I znów z Kotem :)

AniHili pisze:Boo77, śpieszę donieść, że Mścisiek zapoznał się z kuwetą. Z efektem godnym średniego psa :strach: :lol:


Zapewne zmiany życiowe odbijają się na flaczkach. Ale bravo! Bravo!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 15, 2009 23:47 Re: I znów z Kotem :)

Aniu Kochana ale się cieszę że masz Ukochanego Kotka :1luvu:
jaki sliczny jest :love:
wyciumkaj go proszę mocno ode mnie

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt paź 16, 2009 7:06 Re: I znów z Kotem :)

On sam przychodzi do całowania Kociamko :lol: Właściwie włazi na głowę. Dziś spał w nogach, na łóżku, a rano, przy miskach odprawiał "taniec szamana o deszcz" (jak to ładnie moja siostra określa)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 16, 2009 8:17 Re: I znów z Kotem :)

Łza się w oku kręci normalnie :oops:
Kot, który nie miał szans na dom jakikolwiek, kot który miał iść na "wolność" jest w TAKIM domu! Dla takich momentów chce się żyć :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt paź 16, 2009 18:06 Re: I znów z Kotem :)

Boo, to raczej my powinniśmy być wdzięczni za TAKIEGO kota :D
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 16, 2009 18:09 Re: I znów z Kotem :)

On działa zgodnie z zasadą żołnierską chyba :roll:
Blisko kuchni z dala od dowództwa :ryk:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt paź 16, 2009 18:29 Re: I znów z Kotem :)

Taaa...taniec szamana nad miską i przesiadywanie w zlewie :lol: Cud, że nie zeżarł jak dotąd rachitycznej bazylii.
A ja nigdy więcej nie kupię tego żwirku :evil: Kurde, jak gips 8O Nie znam się na tych wynalazkach, a to cholerstwo roznosi się parszywie. Nie wiem jak sobie radzą te z Was, które mają dywany :strach:
W związku z tym pytam o radę - jaki żwir nie zachowuję się jak gips, nie wygląda na kanapie jak ślady gipsu i nie tacza się po całym mieszkaniu?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 16, 2009 18:31 Re: I znów z Kotem :)

Ja nie uznaję innego żwirku jak drewniany CBE+
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt paź 16, 2009 20:25 Re: I znów z Kotem :)

villemo5 pisze:Ja nie uznaję innego żwirku jak drewniany CBE+


Czy to ten do spuszczania w toalecie?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt paź 16, 2009 20:30 Re: I znów z Kotem :)

Tak! Ale ja wrzucam do pieca. ;)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, puszatek, Silverblue i 38 gości