Wojownik, decyzja, w DS u FUFU. Schr Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 16, 2009 9:51 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

magdaradek pisze:szkoda, że żaden z domowników u fufu nie potrafi powiedzieć STOP! gdzie tu rozsądek?
I zapewniam Cię Ruru, że niestetu fufu nie zgodzi się być domem tymczasowym dla Wojownika.
Szkoda...


no nic trzeba spróbować, przecież fufu chce jak najlepiej dla zwierząt...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 16, 2009 10:18 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

ruru pisze:
magdaradek pisze:szkoda, że żaden z domowników u fufu nie potrafi powiedzieć STOP! gdzie tu rozsądek?
I zapewniam Cię Ruru, że niestetu fufu nie zgodzi się być domem tymczasowym dla Wojownika.
Szkoda...


no nic trzeba spróbować, przecież fufu chce jak najlepiej dla zwierząt...

Jeśli Wam się uda (czego szczerze życzę), to będzie naprawdę cud forumowy, bo w tym przypadku, niestety, temat jest zawsze ten sam - małe mieszkanie w bloku, duże stado i brak zgody na bycie DT.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 16, 2009 10:38 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

Nie wolno nam zapominać, że Fufu na pewno z calych sił, całym sercem zaopiekuje się Wojownikiem. To jest na teraz najważniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt paź 16, 2009 11:11 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

Nie sądzę, żeby ktokolwiek o tym zapominał, ale sama wiesz, że już parę miesięcy sytuacja u fufu była, obiektywnie rzecz biorąc, nieciekawa. fufu to dziewczyna bardzo ciepła, miła, z wielkim sercem dla zwierzat. Naprawdę wielkim i naprawdę życzę jej jak najlepiej. Tyle, że w domu oprócz kotów i psów (pełnowymiarowych, dodajmy) jest jeszcze "drobiazg" (myszki, czy coś takiego). Też z nią rozmawiałam i namawiałam, żeby została DT, a nie koniecznie DS. Z tego, co czytam, nie ja jedna. I sądziłam,że pozostanie przy tym, co już ma. Okazuje się, że nie.
W takim układzie, zwyczajnie nie jestem przekonana, czy (mimo szczerych chęci) całe serce, o którym piszesz, wystarczy (biorąc pod uwagę skomplikowaną historię Wojownika), żeby dobrze się poczuł.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 16, 2009 11:14 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

Nie wątpię, że fufu się będzie starać. Jednak nie chciałabym być na jej miejscu. Ta liczba jest kolosalna, oprócz ciepłego serca dla zwierzaków trzeba mieć wg mnie przy takiej ilości zwierząt olbrzymie zaplecze finansowe i lokalowe. Te zwierzęta będą się starzec, chorować, wymagać leczenia, dodatkowych zabiegów, jak każde. Co najmniej kilkoro jest po przejściach typu schronisko. Wszyscy wiemy, że inaczej kształtuje się leczenie jednego kota np na grzybicę a inaczej 20, gdzie trzeba zrobić kilkanaście szczepionek zamiast dwóch. Fufu, zawsze byłam raczej powściągliwa jeśli chodzi o Twoje koty, cieszyłam się z zabrania Kosmitki przez Ciebie, ale naprawdę pomyśl o przyszłości. Mam nadzieję, że masz nieograniczone zasoby finansowe, bo niestety proza życia potrafi zmienić nasze najwspanialsze intencje i chęci pomocy w czarne i smutne scenariusze. Nie wiem, co sobie rekompensujesz kolekcjonerstwem, (niestety to słowo oddaje, to co robisz w tym momencie), ale proszę pomyśl o tych, które już masz pod opieką, a nie wyciągaj ręki po kolejne, kolejne, kolejne zwierzę. Nie pomagasz im w ten sposób.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt paź 16, 2009 11:31 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

Podniosę wątek, bo ważny ... :roll:

Dobrze byłoby "posłuchać" drugiej strony ... :|


Niezmiennie, ponad wszystkimi wątpliwościami, kciuki dla Wojownika ... :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt paź 16, 2009 11:50 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

Myszeńk@ pisze:Dobrze byłoby "posłuchać" drugiej strony ... :|


Której?
Jeśli fufu, to tak, chętnie posłucham, nawet bardzo. Bo jak do tej pory jedynym argumentem było - jest mi przykro, nie zamierzam na ten temat dyskutować.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 16, 2009 12:00 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

o cholercia... :?
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 16, 2009 13:06 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

No, właśnie... cholercia. W kwietniu fufu miała 14 kotów i 5 psów. Był wątek Black Sabbath bez ogonka. Szybko się skończył i to w niezbyt miłej atmosferze.
viewtopic.php?f=13&t=91410

Teraz jest połowa października - zwierząt, jak widzę, jest jeszcze więcej.
Nie chcę rozpętywac burzy, ale oczy mi wyszły na wierzch jak przeczytałam, ile przez parę miesięcy przybyło. Moim zdaniem tu już ani serce, ani kciuki nie wystarczą.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 16, 2009 13:28 Re: Wojownik w DOMU?+ BONO bonusik w DT:) Schr Łódź

casica pisze:
Myszeńk@ pisze:Dobrze byłoby "posłuchać" drugiej strony ... :|

Której?
Jeśli fufu, to tak, chętnie posłucham, nawet bardzo. Bo jak do tej pory jedynym argumentem było - jest mi przykro, nie zamierzam na ten temat dyskutować.

Jasne, że Fufu, o nikim innym nie myślałam ... :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt paź 16, 2009 13:45 Re: Wojownik, DT czy w DS?Fufu prosimy o stanowisko.. Schr Łódź

eh smutne to wszystko. Chłopak tak naprawdę wyszedł ze schroniska do kolejnego, nie dostał żadnej szansy. Taka ilość zwierząt na tak małej powierzchni to nie jest alternatywa dla kota w tkim stanie jak wojownik, bo osobiście wątpie czy fufu będzie w stanie zapewnić mu spokój. Na początku byłem zadowolony że dwa koty dostały szansę, teraz widzę że dostał ją tylko Bono. Mam delikatny żal do Krzyśka że wydał wojownika, w końcu wiedział jaka jest tam sytuacja. Rozumiem, że my dopiero zaczynamy jako domek tymczasowy i można do nas nie mieć zaufania, ale biorąc pod uwagę że był też inny domek stały zainteresowany i można było chłopakowi dać spokojne życie to jest mi smutno :( Niestety nie wiedzieliśmy kim jest fufu ani jaki ma zwierzyniec, nie wiedzieliśmy komu będzie wydany kot, w przeciwnym wypadku byśmy protestowali. Fufu jak masz serce do zwierząt zostaw wojownika tylko na tymczas albo jeszcze lepiej oddaj go komuś na tymczas, bo takie wyjście jest dla niego lepsze. Daj mu dziewczyno życie a nie wegetację w takim stadzie. :(
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt paź 16, 2009 13:54 Re: Wojownik, DT czy w DS?Fufu prosimy o stanowisko.. Schr Łódź

Satyr77 pisze: Mam delikatny żal do Krzyśka że wydał wojownika, w końcu wiedział jaka jest tam sytuacja. :(


nie do końca... Krzychu nie czyta forum, zna Justynę oczywiście, był przy tym jak Fufu brała koty ze schronu - jednorazowo wzięła kilka. Ale to było jakiś czas temu i wtedy nie było u nich jeszcze tylu zwierząt...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 16, 2009 14:14 Re: Wojownik, DT czy w DS?Fufu prosimy o stanowisko.. Schr Łódź

Georg-inia to zwracam honor. Mam nadzieję że nie uraziłem Krzyśka.
Fufu jest strasznie nieodpowiedzialna. My przy Szeryfku już się długo zastanawialiśmy czy wziąść go do domu. Tymczas to jednak prostsza sprawa bo wiadomo że za miesiąc dwa on odejdzie, a rezydent zostanie na kilka lat. A przy naszym stadzie czasami mamy problemy żeby dobrze je wypieścić. Więc jakie ma szanse wojownik przy tylu kotach i psach.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pt paź 16, 2009 14:17 Re: Wojownik, DT czy w DS?Fufu prosimy o stanowisko.. Schr Łódź

Satyr77 pisze:Tymczas to jednak prostsza sprawa bo wiadomo że za miesiąc dwa on odejdzie.


Różnie bywa. Czasami czekają latami, ja miałam kotkę, która szukała domku kilka miesięcy - a to straszny miziak.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt paź 16, 2009 14:24 Re: Wojownik, DT czy w DS?Fufu prosimy o stanowisko.. Schr Łódź

Cameo pisze:
Satyr77 pisze:Tymczas to jednak prostsza sprawa bo wiadomo że za miesiąc dwa on odejdzie.


Różnie bywa. Czasami czekają latami, ja miałam kotkę, która szukała domku kilka miesięcy - a to straszny miziak.



To fakt, moja Szpilka czekała 4 miesiące, a przecież była i jeszcze jest kocięciem, ale Satyrowi chodziło chyba bardziej o samo założenie "to jest rezydent, a to jest tymczas, któremu szukam domu"... czasem ludzie zostawiają sobie tymczasy (najbliższy przykład - Ty zostawiłaś Kaya), ale nie zakładają od początku "dokacam się na stałe" .
Nigdy nie zakładam, że kot, którego biorę zostanie u mnie i rzeczywiście się tego trzymam. Mam dwa stałe koty, na więcej mnie nie stać ani czasowo ani finansowo. Albo inaczej - stać mnie na jeszcze jednego - dwa, ale wtedy odpadnie mi tymczasowanie, bo po prostu nie wyrobię.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 147 gości