TERAZ MY - reaktywacja ;)

» Pt paź 16, 2009 5:32 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Kociamko, bardzo szkoda, że na razie nici ze spotkania, ale mam nadzieję, że to nadrobimy.

Domyślam się, co się u Ciebie dzieje, skoro u nas już zimowy krajobraz sie zrobił.
Ściskam Cię mocno, trzymaj się cieplutko. I dużo zdrówka, dla Ciebie, Rodzinki i futerek :ok:

» Pt paź 16, 2009 6:30 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

» Pt paź 16, 2009 6:58 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Kasiu, wyleczyłaś się?

Dobrego dnia Wszystkim

!

» Pt paź 16, 2009 7:03 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Tak, na szczęście już mi przeszło. Co prawda wczoraj znów mnie łamało w kościach i jakieś gile mi zaczęły zwisać, ale weekend przede mną, mam nadzieję, że to tylko przejściowe.

Moniu - Tobie i wszystkim ofkros - też życze miłego dnia

» Pt paź 16, 2009 7:08 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

skaskaNH pisze: Tak, na szczęście już mi przeszło. Co prawda wczoraj znów mnie łamało w kościach i jakieś gile mi zaczęły zwisać, ale weekend przede mną, mam nadzieję, że to tylko przejściowe.

Miałam dokładnie to samo, bo nie-do-chorowaniu w poprzednim tygodni. Kasia - wyleż to lepiej. Ja od środy murem w domu. Przestraszyłam się łamania w kościach i węzła chłonnego, który mi wywalił na szyi.

skaskaNH pisze:Moniu - Tobie i wszystkim ofkros - też życze miłego dnia

Ciepełka i zdrówka!

» Pt paź 16, 2009 7:12 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

No właśnie, jakieś dziwne te infekcje, niby przechodzą, ale nie do końca :roll:

W weekend też chyba się zaszyję w domu, w ciepełku

Marcelibu, zdrówka życze :ok:

» Sob paź 17, 2009 6:45 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

» Sob paź 17, 2009 15:40 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Witajcie

Zacznę może od przyjemnych spraw: byłam dziś w odwiedzinach u Stefana

Nie wiem, czy pamiętacie burego znajdę sprzed ok. 2 lat? Znalazł cudowny domek - i właśnie dziś miałam okazję po raz kolejny przekonać się, jakie chłopak miał szczęście. Prz okazji bardzo miło spędziłam ten czas na pogawędce z Dużymi.
Elu - jeszcze raz dziękuję Ci za to, że dałaś małemu wypłoszowi nowe, lepsze życie :1luvu:

I to spotkanie było mi dziś potrzebne, na poprawę humoru, bo tak ogólnie to u mnie nieciekawie. Próbuje pisać cokolwiek, śmiać się, żartować, a w środku - szkoda gadać.
Najgorsze jest to, że nie umiem jeszcze z tym nic zrobić, chociaż dobrze wiem, co zrobić powinnam.

» Sob paź 17, 2009 15:41 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

pozdrowienia dla Stefana-Szczęściarza

jak nie możesz to nic nie rób. Jak przyjdzie odpowiednia pora, samo się zrobi.

» Sob paź 17, 2009 15:42 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Witaj empatio

» Sob paź 17, 2009 15:46 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

O, tu też mnie ktoś woła? :mrgreen:

Ps. Femka, masz rację, czasem trzeba poczekać, dać czasowi czas, niech sam pewne sprawy załatwi.

» Sob paź 17, 2009 15:56 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Kasiu mam nadzieję, ze nie będziesz miała mi za złe, że tu wkleję swoją prośbę

"Sytuacja u mnie w domu stała się bardzo trudna.
Selecta jest chora, jesteśmy w trakcie disgnostyki.
Jednakże największym problemem, który znacząco pogarsza jej stan, jest stres wywołany przez Largo

W mieszkaniu gdzie mamy tylko pokój i kuchnię nie mamy możliwosci skutecznie ich izolować, a nie chcę też wyrządzać krzywdy Largusiowi.

Dlatego bardzo pilnie potrzebujemy DT dla Largo!
Każdy dzień zwłoki pogarsza stan Selci :cry:

Pomóżcie proszę"

» Sob paź 17, 2009 16:06 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Mimw, no co Ty, nie tylko nie mam żalu, ale wręcz, jeśli ten wąt może pomóc, to takie ogłoszenia umieszczaj bez wahania.

Współczuje sytuacji i mocno trzymam kciuki - za Selę i domek Largo :ok:

» Sob paź 17, 2009 16:09 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Jestem.
Jak zawsze.

» Sob paź 17, 2009 16:12 Re: TERAZ MY - reaktywacja ;)

Wiem Dorotko.
Dzięki.

TERAZ MY - reaktywacja ;)

Kto przegląda forum