30 kotów na działkach, dt i ds dla pieszczochów, zdj. str.15

Miałam nadzieję, że się uda

.
Żegnaj Fafluniku [']

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

tak mi przykro... [*] [*] Faflunik

też miałam nadzieję, że jednak...

Trzymajcie mocno kciuki za ostatniego maluszka, jeśli przeżyje jutro pojedzie do Jany, której bardzo, bardzo dziękuje :1luvu:

Kotka z którą teraz jest najgorzej to burasia z białymi łapkami ok 5 - 6 miesięczna.
Dostała surowicę i kroplówkę i musiała wrócić na działki, trzymajcie za nią kciuki, bardzo ich potrzebuje.

Mamusia maluszków, nadal żyje, nie je, dostaje kropłówki, ale nadal jest z nami.

Do tej pory umarło 9 kotów, to te, które dziewczyny znalazły lub pomogły im odejść, nie wiadomo ile kotów odeszło gdzieś samotnie

Mocno trzymam za wszystkich działkowców :ok:

Straszna tragedia

.
Szkoda,że dla tej koteczki nie ma żadnego DT

.

Mogę jakoś pomóc? bo pogubiłam się czy dalej na tą surowicę zbieracie, mogę coś tam wspomóc..

fantek1 pisze:Mogę jakoś pomóc? bo pogubiłam się czy dalej na tą surowicę zbieracie, mogę coś tam wspomóc..

Dalej zbieramy, mamy tydzień odroczoną płatność aby jakoś uzbierać pieniądze.
Wysyłam pw i dziękuję.

straszna choroba i straszne żniwo

( [*]

siły dużo

ariel pisze:Straszna tragedia .
Szkoda,że dla tej koteczki nie ma żadnego DT .

Zmiana planów - jeżeli ta koteczka do jutra przeżyje, przyjedzie do mnie.

Maluszek został dołączony do matki, i on i kotka lepiej się czują.

Za wszystkie trzymam kciuki.

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

trzymam kciuki za tę dwójkę. i za wszystkich "działkowców"

Kolejna zmiana planów - matka maluszka ma pogorszenie, przyjedzie do mnie razem z małym.

Pilnie szukamy transportu Warszawa - Łódź albo Mińsk - Łódź :!:

moze warto to w temacie umiescic?

Dziewczyny trzymajcie bardzo mocno kciuki aby udało się dziś niemożliwe czyli aby udało się przerzucenie wszystkich potrzebujących maluchów i podrostków.

Trzymajcie kciuki za mamusię maluszków, jest z nią gorzej, ale ma szansę na prawdziwe leczenie.

Kalinuwka, zamiast iść dziś na rozmowę o pracę, pobiegła z nią do lecznicy a później wiezie ją do Jany wraz z jej dzieckiem.

Jana bardzo Ci dziękuję :1luvu:

Zresztą wiesz.
No dobra kocham Cię

Półroczna burasia przeżyła noc, kciuki nadal jej potrzebne.

Pilnie szukam transportu dla pięciu podrostków z W-wy do Łodzi, dla nich to kwestia życia lub śmierci.

30 kotów na działkach, dt i ds dla pieszczochów, zdj. str.15

Kto przegląda forum