Kociaki sie najadły i śpią

Moja Zuza pomaga mi bardzo, bo je odsikuje

i masuje brzuszki. Drugie karmienie poszło sprawnie, ja karmiłam i oddawałam Zuzie, ktora robila resztę

Kochana kicia. Najgorsze jest to, ze one szukają cycuszka i jak złapią mnie za skórę na palcu to tak rozkosznie ugniatają, mruczą i zasypiają. Ale jest ich cztery i nie mogę za długo trzymać takiego kociaka, bo następne do jedzenia stoją w kolejce. I się drą oczywiście. W ogóle na ich życie sklada się jedzenie, spanie i darcie pyszczków.