SchronWro

[Kułko]

No Duduś już chyba do wydania do domku stałego
u rodziców bezbłednie trafiał do kuwetki. rezydentów nie zaczepiał,mama sie zakochala i namawiała mnie żebym go nie oddawała

[Kruszyna]

Hop!

[Dagma]

Hop

[honda11]

Co do dziczka to kompletnie nie mam pomysłu co z nim dalej...

Może to niezbyt popularny pogląd, ale uważam, że dzikusek powinien żyć jako kot wychodzący. Może znlazło by się dla niego miejsce w jakiś gospodarstwie, dbajacym o zwierzęta?

[Gibutkowa]

Co do dziczka to kompletnie nie mam pomysłu co z nim dalej...

Może to niezbyt popularny pogląd, ale uważam, że dzikusek powinien żyć jako kot wychodzący. Może znlazło by się dla niego miejsce w jakiś gospodarstwie, dbajacym o zwierzęta?

Problem w tym że dziczek jest chory. Z jednej strony przydałby mu się tymczas a z drugiej kto weźmie takiego prychająco-burczącego? Też myślę że dziczka by można spróbować ulokować w stadninie ale w takim stanie...

[Gibutkowa]

No Duduś już chyba do wydania do domku stałego
u rodziców bezbłednie trafiał do kuwetki. rezydentów nie zaczepiał,mama sie zakochala i namawiała mnie żebym go nie oddawała

Ja już się wypowiadać nie będę lepiej
Tylko grzecznie czekam na ostateczną decyzję i będę go ogłaszać, co zapewne sprawi że znajomi zostaną "ponagleni" ze swoja decyzją

[Agness78]

Co do dziczka to kompletnie nie mam pomysłu co z nim dalej...

Może to niezbyt popularny pogląd, ale uważam, że dzikusek powinien żyć jako kot wychodzący. Może znlazło by się dla niego miejsce w jakiś gospodarstwie, dbajacym o zwierzęta?

Problem w tym że dziczek jest chory. Z jednej strony przydałby mu się tymczas a z drugiej kto weźmie takiego prychająco-burczącego? Też myślę że dziczka by można spróbować ulokować w stadninie ale w takim stanie...

Ale takich miejsc chyba też nie ma za dużo
Mam w domu 3 dzikusy i dzisiaj łapie jeszcze jednego na sterylkę... u jessi74 kolejne 2
2 mogę zabrać na wieś do teściów a co z resztą.... tak szkoda wypuszczać pół-dzikie koty na ulicę,
zwłaszcza przed zimą... młode koty 3,5 m-ca (2) i półroczne (4)....

[Gibutkowa]

Agnes jeszcze się konkretnie nie dowiadywałam z tymi stadninami. No i faktycznie - kilka kotów mogłoby tam pójść a co z resztą?

Czy ktos wie w jakim stanie jest malutka Galerianka Mruczeńka mi dziś mówiła że nie wróciła do Galerii. Ostatnio była zakatarzona - nie ropnie ale twarz mi okichała Ona jest mega-miziasta i myślę że do wyleczenia w krótkim czasie. Szkoda jej strasznie

[honda11]

Co do dziczka to kompletnie nie mam pomysłu co z nim dalej...

Może to niezbyt popularny pogląd, ale uważam, że dzikusek powinien żyć jako kot wychodzący. Może znlazło by się dla niego miejsce w jakiś gospodarstwie, dbajacym o zwierzęta?

Problem w tym że dziczek jest chory. Z jednej strony przydałby mu się tymczas a z drugiej kto weźmie takiego prychająco-burczącego? Też myślę że dziczka by można spróbować ulokować w stadninie ale w takim stanie...

Jest możliwość wyleczenia go w schronie? Jak długo potrwa leczenie i co mu jest?

[munabrava]

hopamy

[Mruczeńka1981]

Bardzo proszę PcimOlki o kontakt ze schronem-dr Rak ma pytania dot. wyjazdu do Niemiec.

[_leśna_]

Tak, podpisuję się pod tym co mruczeńka napisała dobrze by było żeby ktoś tam się zjawił czy też zadzwonił i porozmawiał :]

[Gibutkowa]

Kotek/kotka (?) z pierwszego transportu do Galerii Dominikańskiej - zafafluniony/a

O tą kotkę pytałam - to chyba baba jest Co z nią?

[Gibutkowa]

Zapraszam na wątek Simby i Pepper
viewtopic.php?f=1&t=101610

[Gibutkowa]

MOŻE SIĘ PRZYDAĆ:

Oferuję tymczasowy domek dla kota lub kotki w Krakowie. Chętnie udzielę szczegółowych informacji na pw, przed przekazaniem kotka zapraszam do siebie do mieszkania , nie jestem bowiem pewna czy warunki jakie oferuję są wystarczające - ale chcę pomóc jeśli byłaby taka potrzeba. Ciepły kącik czeka na tymczasowicza .