SchronWro

[Mruczeńka1981]

Dzisiaj niestety same złe wieści ze schronu
-są dwa kotki bez oka,młode-konieczna operacja zszycia powiek!!!
-pojawił się kotek ze złamaną łapką...
-pojawiła się perska kotka

Bardzo potrzebna pomoc wolontariuszy-kotki wymagają operacji...

[Gibutkowa]

Dzisiaj niestety same złe wieści ze schronu
-są dwa kotki bez oka,młode-konieczna operacja zszycia powiek!!!
-pojawił się kotek ze złamaną łapką...
-pojawiła się perska kotka

Bardzo potrzebna pomoc wolontariuszy-kotki wymagają operacji...

Podejrzewam że persiczki jutro już nie będzie

Pilne przypadki to jak rozumiem kolejny połamaniec (myślę że jak szybko zostanie zoperowany to może mieć duże szanse na adopcję) i koteczki bez oka (jak pojawią się zdjęcia koteczki trzeba zgłosić na ślepaczki)

[Gibutkowa]

Koty są wytypowane-wszelkie info ma Leśna i myślę,że dobrzeby było,jak wymienicie się telefonami. Jutro sprawdzę,czy wytypowani są zaszczepieni.

Czy wśród wytypowanych jest Figaro-Zębuszek?

[BOZENAZWISNIEWA]

Dzisiaj niestety same złe wieści ze schronu
-są dwa kotki bez oka,młode-konieczna operacja zszycia powiek!!!
-pojawił się kotek ze złamaną łapką...
-pojawiła się perska kotka

Bardzo potrzebna pomoc wolontariuszy-kotki wymagają operacji...

Podejrzewam że persiczki jutro już nie będzie

Pilne przypadki to jak rozumiem kolejny połamaniec (myślę że jak szybko zostanie zoperowany to może mieć duże szanse na adopcję) i koteczki bez oka (jak pojawią się zdjęcia koteczki trzeba zgłosić na ślepaczki)

WIESZ GIBUSIU,ZE U MNIE W DOMU JEST MIEJSCE NA ŚLEPACZKI...

[Gibutkowa]

[honda11]

trzymam kciuki za te ciężkie przypadki

zrobię mały bazarek

[Gibutkowa]

Honda Każda pomoc jest na wagę kociego życia - wiesz przecież

[PcimOlki]

Koty są wytypowane-wszelkie info ma Leśna i myślę,że dobrzeby było,jak wymienicie się telefonami. Jutro sprawdzę,czy wytypowani są zaszczepieni.

- Agata uważa, że moga jechać również nie szczepione, przeciwny temu jestem ja.

- Obecnie jest jeszcze u niej 5 kociaków. Przewidywany wyjazd w przyszłym tygodniu. Potrzebny jest dodatkowy dzień na dezynfekcję (Zawiozę jej chyba swoją UV-lampę, bo tam jest bardziej potrzebna), więc wstępnie można by organizować się na sobotę. Istnieje jednak możliwość, że ich wyjazd nie wypali i trzeba będzie się wstrzymać kolejny tydzień.

- Agata deklaruje pokrycie kosztów transportu w całości. (Nie mam zdania, jak postąpić - obecnie skłaniam się do podziału 50/50.)

- Potrzebne będzie n - 1 transporterów, gdzie n = ilość ogonów.

- Jak wszystko zostanie dograne i klepnięte, było by miło, gdybyście organizacyjnie wsparły proces wyciągnięcia ich ze schronu. Zresztą ja i tak nie mam tylu transporterów, a luzem, to mogę tylko własne futra wieźć.

- Przydały by się zdjęcia i opisy wytypowanych, albowiem akcję adopcyjną można rozpocząć już.

- Niczego, poza działaniami operacyjnymi krytycznymi co do czasu, nie załatwiam przez telefon. Często okazuje się to grą w Niebieski Pomidor. Podsyłam na PW adres mailowy do kontaktu i do ew. przesłania zdjęć i opisów wytypowanych kociaków, które przekażę do Berlina.

P.S> Aha, upoważniam do udostępniania przekazanego adresu tym osobom, którym niezbędny jest do realizacji celu.

[Kruszyna]

Poniżej dzisiejsze zdjęcia ze schronu. W pierwszej kolejności zamieszczę najbardziej potrzebujące koty.

1.

Kilkuletni kocur, niestety dziki - drapiąco-fukający, niestety - bardzo zafafluniony. Ledwo otwiera oczy.

2.

8-letnia kotka, która opiekowała się podrzuconym jej miotem: bardzo słaba, praktycznie nie podnosi się i nic je, ma brzydki kolor i zapach moczu. Dodatkowo od zeszłego tygodnia bardzo zmatowiała jej sierść i zaczęła bardziej wypadać.

3.

1,5-roczny kocurek, przemiły i bardzo przyjacielski, taki Diego 2. W tej chwili jest bardzo zakatarzony: z nosa i z oczu praktycznie mu się leje. Jest bardzo słaby i osowiały.

4.

Największe nieszczęście tego tygodnia. Bałam się dodać to zdjęcie, bo jak dla mnie można je zaliczyć jako "drastyczne". Kotka 1,5-roczna, co jej jest - widać gołym OKIEM.

5.

Kotka, która trafiła do schroniska z "wrzodami". Co jej jest dokładnie, na razie nie wiadomo. Na pewno ma ranę, ale jakiej jest wielkości i jak powstała - na razie nie wiadomo. W chwili, kiedy robiłam to zdjęcie, kotka była przed wizytą u weterynarza. Do schroniska trafiła wczoraj wieczorem, ma 1,5 roku,

[Kruszyna]

Kolejne zdjęcia, tym razem mniej pilne (ale doskonale wiadomo, że przypadek, który dzisiaj jest mniej pilny, jutro może być już przypadkiem priorytetowym):

1.
2-letni wykastrowany kocur, tydzień temu został przeniesiony z ostatniego pomieszczenia z baraku i przez ten tydzień bardzo się zmienił - jest o wiele bardziej przyjacielski i miziasty.

2.
1,5 roczna koteczka

3.
2-letni niewykastrowany Lulek, oddany przez właścicieli.

4.
2-letni wykastrowany kocur, bardzo miły. Tydzień temu pytało o niego wiele osób, niestety żadna się po niego nie zglosiła

5.
5-letnia kotka, miła

6.
Dziczki przeniesione tydzień temu z korytarza koło szczeniakarni.

7.
Na pierwszym planie nasz stary znajomy z kwarantanny (ten, który miał chore oczy), dziś już zdrowy i wesoły, w tyle - jego kolega, również miły

8.
Koteczka, która tydzień temu została mamką dla maleńtasa. Maleńtas został komuś wydany...

9.
Niewysterylizowana persica, oddana z powodu brudzenia w domu.

10.
Czarna kotka

11.
Kotka, która jakiś czas temu miała małe. Wysterylizowana, trochę dzika.

12.
5-letnia kotka. Kotna, albo dziwnie nieforemna.

13.
Wysterylizowana kotka.

14.
3-letnia trzykolorowa i 6-letnia szylkretowa, siedzą w schronie od 1 sierpnia!!!

15.
Kotka
posting.php?mode=reply&f=1&t=100215
16.
2 z 4 "bliźniaków" najmniej oswojone, pozostałe w swoich domach.

17.
Roczny, niewykastrowany kocurek z błoną na prawej źrenicy.

18.
Roczna kotka, która powinna być w dziale PILNE - ma uraz tylnej łapy.

19.
Koteczka z GD, w trakcie leczenia.

[Kruszyna]

Koty z kwarantanny:

















Figaro i Kłapo szykują się do wyjazdu do Niemiec


Starsza pani też szykuje się do wyjazdu do Niemiec







Gryzelda





Roman

[Kruszyna]

Hop!

[Mruczeńka1981]

prosimy o pomoc przy najbardziej potrzebujących-wątki i apele pilnie potrzebne...

[Gibutkowa]

O matulu ależ tego
Co do dziczka to kompletnie nie mam pomysłu co z nim dalej... 8-latce i kotu z chorym okiem założę wątki i zgłoszę do staruszków i ślepaczków.

Kolejne bardzo pilne to myślę że ta połamana koteczka i mamka (z problemem nerkowo-moczowym zapewne). No i maleńtasy z kwarantanny. No i ta z raną - tylko trzeba wiedzieć jaki dokładniej jest jej stan.

Czy są DT, które maja na stanie koty do oddania juz do DS, tak coby był "przepływ" i miejsca się zwalniały. Myślę o jednym wspólnym wątku (lub 3 - maluchy, starszaki, seniorzy) z kotami do wydania. Nie wiem czy ślepak jestem ale chyba na MIAU nie ma tego typu wątków i ogłoszeń

[paulinka116]

hop