K-ów, superpilna mamka dla 1-tygod. malucha z Kłaja!!!!

kosma_shiva pisze:Aga, jak się czuje Natalka ?????????????????????????

Się podepnę pod to pytanie

kosma_shiva pisze:15 zeta za 15 kilo to wychodzi za tyle samo, co ja kupuje PROFILUM.
10zl / 10kg.

sorrki, profilum troszke drozsze. 20kg kosztuje teraz 220 złotych.

Kosma ja nie mam nic przeciw urozmaicaniu im jedzenia. Kupilam Purinę bo mniej więcej tyle z bazarków zostało. Jeśli Profilum jest lepsze można z Profilum spróbować. Może kupić jakieś mniejsze opakowanie i zobaczyć czy będą wcianać. Z tego co widzę Purina nieźle schodzi. Niedługo będę wystawiać bazarki: pół na pół - na Pirata i na jedzenie dla naszych maluchów. Jak się zbieże sumka to będziemy się zastanawiać, ale ja wolalabym im tym razem puszki kupić.

Akima pisze:
kosma_shiva pisze:15 zeta za 15 kilo to wychodzi za tyle samo, co ja kupuje PROFILUM.
10zl / 10kg.

sorrki, profilum troszke drozsze. 20kg kosztuje teraz 220 złotych.

Kosma ja nie mam nic przeciw urozmaicaniu im jedzenia. Kupilam Purinę bo mniej więcej tyle z bazarków zostało. Jeśli Profilum jest lepsze można z Profilum spróbować. Może kupić jakieś mniejsze opakowanie i zobaczyć czy będą wcianać. Z tego co widzę Purina nieźle schodzi. Niedługo będę wystawiać bazarki: pół na pół - na Pirata i na jedzenie dla naszych maluchów. Jak się zbieże sumka to będziemy się zastanawiać, ale ja wolalabym im tym razem puszki kupić.

nooo, chyba puszki bardziej pilne. Teraz mają troche brocconinis animondy, ale to się szybko skończy.
Jakby co, to ja suche kupuję na allegro w sklepie "alle zoo". Sa bardzo fajni i szybko dostarczają:

http://www.allegro.pl/show_user_auction ... gr_id=5347

edit.: maja tez takie jak na Kocimskiej:

http://www.allegro.pl/item770978072_pur ... urmet.html
dyche tamiej i jeszcze jakie gratisy. Ja to zawsze wysępię sobie dodatkowy gratis. ostatnio dostalam szampon dla Nory

Akima pisze:
kosma_shiva pisze:kilkanaście stron temu pytałam, czy wystawiać HH.
Pytałam też ostatnio ile kosztuje takie jedzenie suche jakie jest na Kocimskiej i czy uważacie, że koty są zadowolone.

... coś jeszcze chciałam, ale zapomniałam.

Aga, jak sięczuje Natalka ?????????????????????????

Purina dla małych kociat, worek 15 kg kosztuje 150 zł. Moim zdaniem to dobra karma jest. Moje maluchy nie chciały Royala jeść za to chciały Purinę. Zmienic trzeba tylko puszki, koniec z May Lady. Teraz w Rossmanie KiteKat za 2,09 zł!!!!!!

U mnie to samo - nikt nie je MyLady :evil:

Nie kupujcie tego swinstwa...
Jesli ktos moglby zamienic sie ze mna na jakies inne puszki, bo nie bede miala co dac futrom, to bede wdzieczna - oddam MyLady dla bezdomniakow w zamian za cos innego, moze byc Winston z Rossmana.

Rozpytalam wsrod znajomych i okazuje sie ze Winstona jedza wszystkie znane mi koty bez problemu

moze warto pomyslec o tym zamiast o tej MyLady?

panikota, chcialam napisac ze Twoje opisy i instrukcje sa niezwykle szczegolowe i dokladne. I chwala Ci za to, dobra niewiasto, bo atechniczne humanistyczne stworzenie takie jak ja rozumie wszystko

anna09, ja mysle ze Oczko to ma na tle psychicznym. duzo sie bardzo ostatnio wydarzylo... a on nie lubi zmian. czesciej wlaczaj mu telewizor i duzo do niego mow

to skutkuje - moj Felek w tym roku tez zrobił akcje pt Leje Gdzie Popadnie. troche trwalo zanim przestal, w sumie z nim nie bylo tak zle jak z przestawieniem na tryb koci mojej mamy.

Fumik i Glus wychodza juz na mieszkanie. Spia gdzie chca, laza gdzie chca... Siedza blisko mnie albo TŻ-a ale jak tylko chce poglaskac - odskakuja i uciekaja. Troche mnie to martwi ale mam wrazenie ze to kwestia czasu. Wczoraj udalo mi sie zwabic Glusia do wspolnego miziania sie w lozku przy pomocy parówki. Generalnie G&F zaczynaja łapac podstawowa zasade zycia w gromadzie - jak Duzy/Duza ida w strone kuchni i otwieraja to duze smieszne pudlo zwane lodowka, trzeba natychmiast biec za nimi i robic slodka minke

Glus upatrzyl sobie miejsce Fiony w wozku dzieciecym, wiec Kota chodzi obrazona albo pol dnia siedzi w wozku i spi w nim, zeby tylko ten czarny łobuz jej stamtad nie wyrzucil. Nie syczy juz tak bardzo, tylko czasami, ale jest troche obrazona i smutna. Felek natomiast nie ma wiekszych problemow z akceptacja chlopakow, choc traktuje ich troche protekcjonalnie.
Wczoraj smialam sie przez godzine z powodu pomyslowosci Fumika. Wkleje Wam zaraz zdjecia, co zrobil -udalo mi sie cyknac fotki zanim padl mi aparat.

KIEDY BEDZIE SPOTKANIE?

Akima, ja moge robic allegro dla moich tymczasow - nie ma sprawy, moge tez wziasc jakiegos innego kota do zrobienia na allegro.
poza tym chcialabym sie z Toba jakos umowic po ten grzejnik... jak Ty w tym tygodniu stoisz z czasem?

Kurde dotczytalam dopiero teraz :oops:

maju, kochanie poglaszcz ode mnie Mopika i powiedz mu ze trzymam za niego kciuki a moje ogony wszystkie lapki i ogony.

mjs, czy mozemy sie jakos umowic na spotkanie? kiedy masz czas?

queen_ink, co z kotami na Wielickiej?

solangelica pisze:panikota, chcialam napisac ze Twoje opisy i instrukcje sa niezwykle szczegolowe i dokladne. I chwala Ci za to, dobra niewiasto, bo atechniczne humanistyczne stworzenie takie jak ja rozumie wszystko

A to bardzo się cieszę :roll:

Może ja się z powołaniem minęłam, trzeba było iść do szkoły dzieciom matematykę tłumaczyć ... bo ja z wykształcenia, ekhem :oops:

matematyk jestem

solangelica pisze:Akima, ja moge robic allegro dla moich tymczasow - nie ma sprawy, moge tez wziasc jakiegos innego kota do zrobienia na allegro.
poza tym chcialabym sie z Toba jakos umowic po ten grzejnik... jak Ty w tym tygodniu stoisz z czasem?

Kurde dotczytalam dopiero teraz

maju, kochanie poglaszcz ode mnie Mopika i powiedz mu ze trzymam za niego kciuki a moje ogony wszystkie lapki i ogony.

mjs, czy mozemy sie jakos umowic na spotkanie? kiedy masz czas?

queen_ink, co z kotami na Wielickiej?

W poniedziałek odpada, swiętuję 30. W któryś dzień jadę po pracy z Lutrą do Trzebini odwieźć ostatniego kociucha. Nie wiem jeszcze dzisiaj kiedy, ale będę informować. Im szybciej tym lepiej bo zamarzniecie w tej łazience. Możecie dzisiaj podjecha\ć wieczorem jak amcie transport.

Ogłoszenia dla twoich chyba już są. Sprawdz na stronie AFN w aukcjach.

Akima pisze:
W poniedziałek odpada, swiętuję 30. W któryś dzień jadę po pracy z Lutrą do Trzebini odwieźć ostatniego kociucha. Nie wiem jeszcze dzisiaj kiedy, ale będę informować. Im szybciej tym lepiej bo zamarzniecie w tej łazience. Możecie dzisiaj podjecha\ć wieczorem jak amcie transport.

Ogłoszenia dla twoich chyba już są. Sprawdz na stronie AFN w aukcjach.

To jak bedziesz wiedziala kiedy jedziesz do Trzebini, daj znac - dzis niestety nie dam rady bo transportu nie mam :/ w tygodniu w ktorys dzien po pracy mam korki z angielskiego u kolezanki, jeszcze musze sie z nia umowic. Jak bedziesz na spokojnie wiedziala co z Trzebinia, daj znac, ja sie dopasuje.

Wlasnie odkrylam kaj wchodzi Glus

i zrobilam mu fotke. Czekam az aparat sie uruchomi i zaraz Wam wrzuce na forum zdjecia.

Witam.
Dziewczyny poradzcie mi co można podać kotu przez szczykawkę by wzmocniło i odżywiło no i utrzymało się w żołądku,przy wymiotach?Słyszałam o siemieniu lnianym,ale nie wiem jak z tym postępować..
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.

maja215 pisze:Witam.
Dziewczyny poradzcie mi co można podać kotu przez szczykawkę by wzmocniło i odżywiło no i utrzymało się w żołądku,przy wymiotach?Słyszałam o siemieniu lnianym,ale nie wiem jak z tym postępować..
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.

Royal Convalescent!!!

Oczko ma już zaktualizowaną aukcję z nowymi fotkami.

Akima zgadzam się że to dobra rzecz.Pytam,bo z tego co widzę jak się zachowuje Mopik to on ma objawy jak przy wrzodach na żoładku czyli podrażnienie śluzówek.A to przy nerkach typowe.
Dlatego pytałam o coś co by mogło zrobić za osłonę w żołądku i by się utrzymało,bo gerberek niestety wywołuje wymioty...

EDIT : Kto miał by do ostąpienia na już..Royal Conwalescent? Oczywiście zwrócę kasę..

maja215 pisze:Akima zgadzam się że to dobra rzecz.Pytam,bo z tego co widzę jak się zachowuje Mopik to on ma objawy jak przy wrzodach na żoładku czyli podrażnienie śluzówek.A to przy nerkach typowe.
Dlatego pytałam o coś co by mogło zrobić za osłonę w żołądku i by się utrzymało,bo gerberek niestety wywołuje wymioty...

EDIT : Kto miał by do ostąpienia na już..Royal Conwalescent? Oczywiście zwrócę kasę..

Siemię chyba może być. A Smecta? Czy to nie na wymioty też?

W sprawie kotów na Wielickiej umówiłam się na jutro na 13, żeby obejrzeć towarzystwo na miejscu.
Solangelica, gdzie te zdjęcia? :evil:

Akima pisze:Oczko ma już zaktualizowaną aukcję z nowymi fotkami.

Dziękuję

Oczko chyba nigdzie nie nasikał dzisiejszej nocy. Piszę chyba, bo przez to przeziębienie mam upośledzony węch (wczoraj też nie zauważyłabym, że jest nasikane na legowisko, gdyby nie dziwne zainteresowanie chłopaków legowiskiem). W każdym razie do tej pory nie zlokalizowałam zasikanego obszaru.
Oczko w nocy chodził po mieszkaniu (duży pokój zamknięty, bo mu nie ufam :oops:

). Od rana już dwa razy zrobił sobie krótkie spacery poza łóżko. Żal mi go strasznie, kiedy tak lezy pod łóżkiem. Nie przywykłam do czegoś takiego, bo koty z którymi miałam do tej pory kontakt raczej były odważne i chodziły po mieszkaniu. Może czas pomoże się otworzyć biednemu Oczku...

Zdjecia mozna obejrzec na stronie: http://picasaweb.google.pl/guaraneska

niestety nie wiem jak wkleic je stamtad zeby byly jako miniaturki.

K-ów, superpilna mamka dla 1-tygod. malucha z Kłaja!!!!

Kto przegląda forum