Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

[Kociara82]

dziewczyny: malymi kroczkami do celu W koncu znajdziecie przyczyne dolegliwosci Szanownej Pani, a wtedy bedziecie dokladnie wiedzialy jak jej pomoc. Jest w dobrych rekach, ona o tym wie i sama jest spokojniejsza. A ze dokazuje, tzn. ze czuje sie swobodnie w otoczeniu w ktorym przebywa
Fredziolka jest silna i na pewno sie z tego wylize

[Kocia Lady]

Serdecznie dziękujemy za wpłaty. Z całą pewnością teraz uda nam się pokryć koszty wykonanych dotychczas badań, zakupionych leków i środków utrzymania dla Fredzi!!!

Przyszły wyniki Fredzi, tak Halina pisała anemia jest, poziom białych krwinek nieco spadł. Testy w kierunku FeLV i FIV wyszły ujemnie. Resztę opisze później i postaram się jutro zaktualizować pierwszy post.

Dziś przyniesiono kolejne dwa kociaki. Załamałam się.
Obie dziewczynki, obie mają koło 7-8 tygodni. Jedna ma chyba do usunięcia oba oczka i mam poważny dylemat moralny czy ją ratować czy raczej uśpić. Po przeglądnięciu wątku Ślepaczków i Ślepinek postanowiłam dać jej szanse.
Nadałam im imiona: Szarka i Panga.

Boże jakie biedne na allegro wystawiłam aukcję jeśli się sprzeda wpłacę pieniądze na kotki
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=774735419

[magdaradek]

no cóż.. zabralam do Formicy aparat, ale zapomniałam przełożyć kartę... i fotek nie mam...
porobiłam Fredzi fotki aparatem Ani_w, ale ma je na kompie Formica, mam nadzieję, że wklei choć trzy...
Fredzia "wietrzyła" dziś tyłeczek i grzała się na kaloryferku, kupkała też pod siebie, więc na fotkach widać, że nadal ma biegunkę... Fredziolina wystąpiła dziś w żółciach... piękny ma ten kubraczek... ale mam złe wieści - nauczyła się już reagować zamknięciem oczu na pstrykanie...

Wklejać nie będę, ale można obejrzeć na Fredziowej picassie tylko zajrzeć trza

Konsultacja Szarki potwierdziła, że maleńka najprawdopodobniej będzie musiała mieć usunięte oczka.

ochhhhhhhhh Formico poproszę o nr konta - tak jak deklarowałam, postaram się pomóc trochę finansowo. Proszę o informację jeśli operacja się już odbędzie. Czy maleńka przeżyje..... tak bardzo jej los leży mi na sercu. Trzymaj się Szaruniu!!!!

[Formica]

Na razie maleńka musi się pozbyć ogólnej infekcji i trochę podrosnąć, bo jest za malutka. Oliwia nie daje za wygraną i chce jeszcze w poniedziałek z nią podjechać na konsultacje do innego weta. Jedno oczko z całą pewnością jest nie do odratowania, bo w wyniku infekcji doszło do perforacji wrzodu rogówki i samo wypłynęło. Drugie jest na granicy, ale nie wiem czy leczenie zachowawcze cokolwiek pomoże. Na razie dostaje osłonowo antybiotyk i kropelki.
Numer konta Fundacji jest podany w pierwszym poście tego wątku.

A Fredzia dziś wtranżoliła tuńczyka w sosie własnym i jest zadowolona.
Testu na giardie jak nie było tak nie ma, w Rybniku w klinice też nie było.

[Chantal10]

Biedne te maleństwa Takie malutkie a takie cierpienie jest ich udziałem

[vivien]

Fredzia cudna i wcale się nie dziwię, że zamyka oczy Bo kto to widział robić kotu zdjęcia z lampą błyskową. Kotu nie wolno tak robić, bo kot się stresuje...
Zdrówka życzę

[Kociara82]

Biedne te maleństwa Takie malutkie a takie cierpienie jest ich udziałem

masz racje. Mnie tez to smuci

[Kociara82]

a jak dzis samopoczucie Fredziolinki?

[Erin]

Również podpytuję?

[pucka69]

Takie zrobiłam dla Fredzi:
viewtopic.php?f=20&t=101500

[Kociara82]

bombowa ta torba ale ja kasy nie mam

[Kocia Lady]

witam co u Szarki i u Pangi?? biedne niewidome koteczki, jestem bardzo wrażliwa na ten temat ponieważ sama jestem po ciężkiej operacji oczu i mam na pół niewidomych rodziców...

[Kociara82]

o rany! Kocia Lady podziwiam! Wielki szacun!

Tak, ty na pewno lepiej niz inni rozumiesz, co moga czuc kicie, bo znasz to z autopsji. Na pewno przyda im sie wsparcie szczegolnie takich osob

[Kocia Lady]

jak sprzedam futerko to przeleję pieniądze na te kićki a co u nich słychać?

[Amanda_0net]

Śliczne futerko oby poszło jak najdrożej